Polskie piłkarki ręczne zaczynają mundial. Dwie zawodniczki Metraco Zagłębia w kadrze

Bartosz Tomczak | Utworzono: 2017-12-02 07:30

- Trafiłyśmy do tzw. grupy śmierci. Na trudniejszą nie mogłyśmy trafić. Praktycznie wszystkie te zespoły prezentują bardzo wysoki poziom i będzie trzeba walczyć z każdym o wyjście z grupy - mówi kapitan kadry Karolina Kudłacz-Gloc.

Polska reprezentacja będzie rywalizować w grupie B gdzie poza inauguracyjnym rywalem zmierzy się z Czeszkami, Norweżkami, Węgierkami i Argentynkami.

– Nie czuję tego, że jestem tutaj najmłodszą polską zawodniczką, w drużynie jest kilka kadrowiczek w podobnym wieku. EgeTrans Arena to piękna hala. Mam nadzieję, że dobrze będzie się nam tu grało. Chcę pokazać, że potrafię rywalizować na najwyższym, światowym poziomie – mówi prawoskrzydłowa, Adrianna Górna.

Druga z zawodniczek Metarco Zagłębia Lubin, skrzydłowa Kinga Grzyb, należy do grupy najbardziej doświadczonych reprezentantek - Pomagam, udzielam rad młodszym koleżankom z reprezentacji, to ważne aby dbać o dobrą atmosferę w drużynie. Nie ma znaczenia, czy ktoś jest młodszy czy starszy. Chcemy tworzyć fajną ekipę, rodzinę na boisku i poza nim. Trener Krowicki, w przypadku Szwedek, szczególną uwagę zwraca na Isabelle Gulden.

Początek meczu Polska - Szwecja dziś o 18:00. Areną rywalizacji będzie EgeTrans Arena w Bietigheim-Bissingen. Dziś jeszcze w naszej grupie Czeszki zmierzą się z Argentynkami (14:00), a Norweżki zagrają z Węgierkami (20:30).

Reklama