Czeskie motoraczki na tory [FOTO]

Komentarz został usunięty

Komentarz został usunięty

Komentarz został usunięty

Komentarz został usunięty

Komentarz został usunięty

Komentarz został usunięty

Komentarz został usunięty

Komentarz został usunięty

Komentarz został usunięty

Komentarz został usunięty

Te motoraczki są dwa razy sprawniejsze od tego złomu jakie maja KD i tyle w temacie trzeba zlikwidować UM i niech KD przejdzie pod UW i będzie dobrze jestem tego pewny

@gargulec51: Takie lokalne linie jak i organizacja całego transportu regionalnego leżą w gestii Urzędu Marszałkowskiego. PKP nie będzie utrzymywać żadnej linii, jeśli nie będzie przewoźników chętnych żeby po nich jeździć. Bo za co utrzyma, jak nie będzie opłat z pociągów? A w przypadku linii lwóweckiej Koleje Dolnośląskie (spółka marszałka) wypięły się na tę linię i zrezygnowały z puszczania pociągów. Niestety, linia lwówecka ma pecha, że nie prowadzi z Wrocławia i nawet jak prędkości były dobre to często Koleje Dolnośląskie w przypadku braków taborowych (np. awaria) zabierały szynobus z tej linii i dawały go na inne trasy, a do Lwówka jeździł bus albo w ogóle nic nie jechało. Tak samo jest z remontem - na remonty linii do Kudowy, Szklarskiej Poręby, Trzebnicy, Jakuszyc, a teraz Sobótki marszałek znalazł pieniądze, a w przypadku linii lwóweckiej nie i tylko głupio się tłumaczy zrzucając winę na innych. Miejmy nadzieję, że następne władze na Dolnym Śląsku będą bardziej prokolejowe.

Koszty,koszty ,koszty...A kto dopuścił do takiego stanu PKP? Jak sądzicie?Niech nikt nie twierdzi że nie ma opłacalności w czymkolwiek.Diabeł tkwi w nieudolności gospodarowania i zarządzania.Lepiej rozebrać niżeli utrzymać ,bo i po co skoro nie leżą miliony które teraz są tak popularne i kochane? Ale co dalej jeżeli idzie w najlepsze ruina wszystkiego.To już ogólnonarodowa hipokryzja która toczy Polskę i to nie wąsko.

Panie Przybylski remontuj Pan tą linię i się nie zastanawiaj. Bo w przyszłych wyborach to Pana wyremontują. Tam pociągi są potrzebne zarówno jak dla turystów jak i dla zwykłych mieszkańców. Zastępcza komunikacja autobusowa jest nie do przyjęcia. A podobno miliardy złotych są przeznaczone na remonty linii kolejowych w Polsce. Dlaczego, w Polsce kolej nie funkcjonuje tak jak na Słowacji czy w Czechach.

Bo prawda jest taka, że Urząd Marszałkowski NIE CHCE wyremontować tej linii. Napisałem "nie chce" bo osobiście zbadałem grunt wysyłając pisma do przeróżnych instytucji w tym także do Ministerstwa Infrastruktury, Urzędu Marszałkowskiego. Drugi z Urzędów wielokrotnie utrzymywał że dąży do wyremontowania linii, jednak Ministerstwo Infrastruktury w piśmie z przed dwóch miesięcy kategorycznie zaprzeczyło jakoby takie plany były intencją UMWD we Wrocławiu. W piśmie jakie otrzymałem z Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa z dnia 07.10.2016 czytamy: "Ze względu na fakt, że linia kolejowa nr 283 ma charakter regionalny, prace inwestycyjne mogą być finansowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego, np. w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Dolnośląskiego 2014 – 2020 (dalej: „RPO WD”). Jednocześnie należy zaznaczyć, że przedmiotowa linia nie została zarekomendowana przez Urząd Marszałkowski do wsparcia ze środków dostępnych w ramach RPO WD, a także nie została uwzględniona w liście intencyjnym zawartym 26.06.2015r. pomiędzy Województwem Dolnośląskim a PKP PLK SA w sprawie przygotowania i zrealizowania priorytetowych liniowych projektów inwestycyjnych." Chwilę wcześniej (05.08.2016) Urząd Marszałkowski w odpowiedzi na zapytanie dot. Przedmiotowej linii odpisał. "Równolegle nadal trwa analiza projektów kolejowych, możliwych do realizacji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO) dla Dolnego Śląska. Jednym z rozważanych projektów jest rewitalizacja linii z Jeleniej Góry do Lԝóԝka Śl. Należy jednak podkreślić, że rewitalizacja taka była by możliwa w ramach RPO pod warunkiem efektywnego wykorzystania przez Polskie Linie Kolejowe SA dostępnych w alokacji środków dla realizacji innych projektów." Jak widać wrocławski magistrat postanowił sprytnie umyć ręce od sprawy stanu technicznego linii 283 uzależniając przyznanie dotacji od alkokacji środków PKP PLK i jednocześnie nie rekomendując remontu tej linii w MIiB w Warszawie. Więcej: marczow[kropka]bnx[kropka]pl/news.php?readmore=826

Niech marszałek da samorządom pieniądze za które wcześniej finansowano pociągi do Lwówka gdy jeździło jeszcze 7 par pociągów a gminy już poradzą sobie z ich wykorzystaniem,lepiej niż marszałek. Przypuszczam że za te pieniądze można by uruchomić znacznie więcej pociągów niż jeździło za czasów KD. Zobaczymy jak bardzo marszałkowi zależy na pociągach na tej trasie. Bo na razie poza deklaracjami marszałek nic nie robi. Nawet czeski motorak nie jeździ przecież na powietrze. To smutne, że gminy same muszą starać się o uruchomienie pociągów na swojej trasie bo marszałek i Koleje Dolnosląskie wypieły się na mieszkańców, a marszałek wozi tylko swoje szanowne cztery litery z okazji przejazdów specjalnych.

A marszałek szuka tylko wymówek, żeby nie remontować tej trasy. Marszałek doskonale wie, że PLK nie odda tej linii (nadal od czasu do czasu jeżdżą tędy pociągi towarowe z czego PLK ma zysk) i dlatego postawił taki warunek. Tymczasem nie przeszkadza mu remontować linii do Sobótki będącej w takiej samej sytuacji jak linia lwówecka (linia należąca do PLK, a mimo to będzie remontowana ze środków marszałka RPO). Pieniądze są w Urzędzie Marszałkowskim na remonty linii lokalnych (fundusz z Regionalnego Programu Operacyjnego), problemem są tylko władze. Za poprzednich władz z pieniędzy marszałkowskich wyremontowano linie kolejowe do Szklarskiej Poręby i Kudowy które też należały i nadal należą do PLK. Zmienić władze województwa a problem się rozwiąże. Tu jest pies pogrzebany.

Tyle kasy na remont torów a pociągi tylko osobowe? A co z towarami?