Dworzec we Wleniu: Polsko-czeska para boryka się z cieknącym dachem

Piotr Słowiński, GN | Utworzono: 2017-12-27 08:53 | Zmodyfikowano: 2017-12-27 08:53
Dworzec we Wleniu: Polsko-czeska para boryka się z cieknącym dachem - fot. Piotr Słowiński
REAKCJA 24
fot. Piotr Słowiński

Mieszkańcy dworca we Wleniu skarżą się, że nie mogą skończyć remontu mieszkania, bo mimo remontu dachu, nadal do ich budynku dostaje się woda. Posłuchaj: 


 
Vladek i Wanda Jona bezskutecznie proszą o pomoc właściciela budynku, jakim są koleje.

Burmistrz Wlenia, Artur Zych mówi, że problem byłby już rozwiązany, bo miał dworce przejąć już w październiku, ale sprawa się opóźnia:
 

- Podjąłem  decyzję już dawno, o tym że chcę przejąć stacje kolejowe, gdzie mieszkają ludzie, którzy przez kolej traktowani są różnie. To jest fakt. Często się skarżą - mówi Artur Zych.

PKP nie przedstawiła jeszcze swojego stanowiska w tej sprawie, choć pytania przesłaliśmy do rzecznika 21 grudnia, a więcej o problemach mieszkańców dworca we Wleniu będziemy rozmawiać w Reakcji24.

 

Reklama