Zawodniczki Impelu zmierzą się z Muszynianką

Impel w nie najlepszy sposób rozpoczął zmagania w ekstraklasie w nowym roku. Wrocławscy kibice liczyli na wygraną z Treflem Kraków, jednak siatkarki Marka Solarewicza musiały uznać wyższość rywalek po trudnej, pięciosetowej walce.

Z dobrej strony w ekipie z Dolnego Śląska pokazały się młode zawodniczki. Pierwsze skrzypce grała Natalia Murek, a skuteczna w defensywie była Maria Stenzel.

To mogą być dwie ważne bronie Impelu w starciu z drużyną z Muszyny. Wrocławianki jadą tam w wiadomym celu – przerwać złą passę przegranych. Nie będzie jednak o to łatwo. W prawdzie Muszynianka wygrała tylko jeden mecz więcej. Różnice miedzy zespołami w tegorocznej edycji zmagań ekstraklasy są niewielkie i wygrana zespołu może powodować zmianę miejsca w tabeli o kilka miejsc. Każde zwycięstwo jest więc na wagę złota.

W drużynie z Małopolski świetnie rozwija się talent Moniki Bociek, która jest także najlepiej punktującą zawodniczką drużyny. Grę kreuje Danica Radenković, a silną stroną drużyny jest z pewnością Maja Savić – obecnie trzecia blokująca Ligi. W zespole z Muszyny gra także Dorota Medyńska, która znana jest także z gry we wrocławskiej drużynie.

Mecz z Muszyną będzie bardzo ważny nie tylko w wymiarze całosezonowym. Będzie to ostatni mecz pierwszej rundy fazy zasadniczej, a zatem znany będzie podział drużyn na poszczególne rundy Pucharu Polski.

Początek meczu Impelu z Muszynianką o 17.