Przez błąd w papierach ośrodek wychowawczy dostał niemal o 700 tys. mniejszą subwencję

Robert Zapora, jk | Utworzono: 2018-03-15 07:30 | Zmodyfikowano: 2018-03-15 07:30

fot. Robert Zapora

Czy można zgubić 14 wychowanków ośrodka dla trudnej młodzieży? Okazuje się, że tak. Na szczęście zaginęli nie w praktyce, ale gdzieś w dokumentach jeleniogórskiego starostwa. I byłoby to może zabawne gdyby nie fakt, że konsekwencje tego są bardzo poważne.

Prawie 700 złotych mniej subwencji oświatowej otrzymał Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Szklarskiej Porębie. - To dlatego, że wydział oświaty jeleniogórskiego starostwa powiatowego nie zauważył omyłki, która nastąpiła w dokumentach wysłanych do ministerstwa - mówi dyrektor tego wydziału Sylwester Urbański:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Starosta Anna Konieczyńska winą za tę sytuację obarcza dyrektora wydziału oświaty:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

W tego typu ośrodkach subwencja naliczana jest w sposób szczególny: za jednego ucznia otrzymuje się 10 razy więcej pieniędzy, niż w tradycyjnych szkołach. Dyrektor zapewnia, że powiat wystąpi do ministerstwa o zwiększenie subwencji i że powinno to być formalnością, bo wychowankowie fizycznie przebywają w ośrodku.

Drukuj artykuł