Pewna wygrana Zagłębia Lubin nad Chrobrym Głogów

Robert Skrzyński, inf.prasowa | Utworzono: 2018-03-17 16:15

Początek był popisem bramkarzy z oby stron, Rafał Stachera wybronił dwie piłki sam na sam, po drugiej stronie karnego i akcję gości obronił Patryk Małecki. Pierwsza bramka padła po blisko pięciu minutach i skutecznej kontrze, zakończonej rzutem Arkadiusza Moryto. Chwilę później goście byli na prowadzeniu, ale znów Moryto doprowadził do remisu. Zagłębie odzyskało prowadzenie, po trafieniu z koła w wykonaniu Michała Stankiewicza. Kolejne udane interwencje Patryka Małeckiego, twarda obrona i skuteczne akcje ofensywne dały lubinianom trzy bramki przewagi po kwadransie – 7:4. Chwila rozkojarzenia i proste błędy szybko kosztowały Zagłębie utratę prowadzenia. W 17. minucie o czas, przy wyniku 7:7 poprosił Bartłomiej Jaszka. Do końca pierwszej połowy trwała wymiana ciosów, jak na derby przystało walka była na całego. Chrobry mógł wyjść na prowadzenie, ale na posterunku był Patryk Małecki. Golkiper miedziowych obronił m.in. trzy karne z rzędu (łącznie cztery w pierwszej połowie). Głogowianie w końcu znaleźli sposób na bramkarza Zagłębia i zrobiło się 10:12. Do końca pierwszej części padła tylko jedna bramka, zdobyli ją gospodarze.

Druga połowa rozpoczęła się od popisów Patryka Małeckiego, który obronił trzy rzuty głogowian. Wynik w drugiej połowie otworzył Bartłomiej Jaszka, który po przerwie pojawił się na parkiecie. W 35. minucie miedziowi byli na prowadzeniu, a goście wciąż czekali na trafienie. Strzelecki impas Chrobry przełamał dopiero w 38. minucie, za sprawą Damiana Krzysztofika. Chwilę później czerwoną kartkę z gradacji kar ujrzał kołowy Zagłębia, Tomasz Pietruszko. Lubinianie wciąż grali szczelnie w obronie, a kolejne piłki odbijał Patryk Małecki, który obrobił piąty rzut karny! Funkcjonowała również ofensywa, dzięki czemu dwadzieścia minut przed końcem miedziowi wygrywali 17:13. Przy wyniku 19:16 o czas poprosił Jarosław Cieślikowski. Jego podopieczni na odwrócenie losów meczu mieli kwadrans. Nie zapowiadało się jednak na zmianę wyniku, gdyż Zagłębie wciąż grało koncertowo. Gości dobił nie kto inny jak Patryk Małecki. Znakomicie grający zawody bramkarz obronił w 48. minucie szóstego karnego! Niestety chwilę później kontuzji doznał Bartłomiej Jaszka i musiał udać się do szpitala. Lubinianie zagrali dla swojego trenera, dosłownie rozbijając w końcówce derbowych rywali – pięć minut przed końcem było już 25:17, a mecz zakończył się wygraną Zagłębia 28:21. 

 

Zagłębie Lubin – Chrobry Głogów 28:21 (11:12)

Zagłębie: Małecki, Wiącek – Stankiewicz 4, Przysiek 1, Kużdeba 1, Mrozowicz 4, Pawlaczyk , Szymyślk 3, Dziubiński, Sroczyk 1, Pietruszko , Moryto 6, Jaszka 2, Dudkowski 2, Dawydzik 4, Mollino.

Chrobry: Stachera, Kapela – Babicz 3, Wierucki , Świtała 1, Klinger 4, Gujski , Tylutki , Orpik 2, Krzysztofik 4, Pawłowski , Płócienniczak 1, Kubała , Rydz , Biegaj 1, Sadowski 3, Kubała 2.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.