Piosenki Wojciecha Młynarskiego na koniec 39. Przeglądu Piosenki Aktorskiej

Justyna Kościelna | Utworzono: 2018-03-25 11:10 | Zmodyfikowano: 2018-03-25 11:10

Geniusz słowa, doskonały obserwator, wielki, ale czuły prześmiewca - tak o Wojciechu Młynarskim mówili widzowie wychodzący z koncertu wieńczącego 39. Przegląd Piosenki Aktorskiej.

- Trochę się nam, Polakom, oberwało, ale przekaz, który idzie w świat jest pozytywny - uważa Konrad Imiela, szef Capitolu, który gra w spektaklu:

Galę "Miłe Panie i Panowie bardzo mili" z piosenkami mistrza wyreżyserowała Agnieszka Glińska. - Pośród niemal trzech tysięcy utworów, które zostawił nam odchodząc przed rokiem, wybraliśmy te, które najdotkliwiej opowiadają nasz świat, dziś, tu i teraz, mimo że pisane były w czasach pozornie minionych. Wraz z Jankiem Młynarskim, który jest kierownikiem muzycznym koncertu, i z wspaniałymi aktorami, zapraszamy na to spotkanie, by wspólnie doświadczyć tego, jak bardzo Wojciech Młynarski wciąż z nami jest. 

ZOBACZ TEŻ: Wojciech Młynarski patronem skweru przy Capitolu

Koncert-spektakl składa się z dwóch części. W pierwszej, którą zatytułowaliśmy „Gruz do wywózki”, znalazły się piosenki komentujące rzeczywistość, śpiewane felietony – dowcipne, bolesne, porażająco aktualne. W drugiej części – „Patrz pięknie” – słowami niezwykłych utworów, wśród których znajdą się teksty zupełnie nieznane i dotąd niewykonywane, spróbujemy wspólnie z Wami, Drodzy Widzowie, zastanowić się przez chwilę, jak żyć - wyjaśniała przed premierą reżyserka.

Z tekstami mistrza mierzyli się na scenie m.in. Kinga Preis, Tomasz Schuchardt, Karolina Czarnecka, Kinga Preis, Anna Radwan, Helena Sujecka i Emose Katarzyna Uhunmwangho, którym akompaniował zespół muzyczny „Bliscy płaczu”. Dzisiaj koncert zostanie zagrany jeszcze dwukrotnie, ale bilety na to wydarzenie wyprzedały się już dawno.

Gala kończy 39. Przegląd Piosenki Aktorskiej. Dla dziennikarza muzycznego Rafała Zielińskiego impreza równie dobrze mogła by zmienić nazwę. - Dla mnie to od kilku lat przegląd piosenki ciekawej i nieoczywistej - mówi: 

Wśród wydarzeń, które zapiszą się w historii festiwalu widzowie wymieniają m.in. żywiołowy koncert francuskiej wokalistki Camille oraz występ Krzysztofa Globisza podczas koncertu finałowego. 


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.