Nieodpowiedzialni rowerzyści i piesi zmorą kierowców wrocławskiego MPK

Justyna Kościelna, el | Utworzono: 2018-07-15 21:01 | Zmodyfikowano: 2018-07-15 21:56
Nieodpowiedzialni rowerzyści i piesi zmorą kierowców wrocławskiego MPK - Fot: archiwum radiowroclaw.pl
Fot: archiwum radiowroclaw.pl

Apel wystosowała Katarzyna Wąsik, która na co dzień kieruje wrocławskimi autobusami. "Błagam, wtłaczajcie swoim dzieciom zasady ruchu drogowego. Ostatnio na drodze mama na rowerze wraz z dzieckiem przejechali bez zatrzymania się na przejściu dla pieszych. Nie, żeby jakoś żółwim tempem, dziecko zasuwało prosto przed siebie, nie patrząc na nic! Jechałam 50km/h. Autobusem. Ledwo wyhamowałam! Tym razem się udało, ale następnym może się nie udać" - mówi Wąsik. Do zdarzenia doszło na ul. Rogowskiej - w miejscu, gdzie nie ma ścieżki rowerowej. W takiej sytuacji z pojazdu należy zsiąść i przeprowadzić go przez jezdnię. - To była tylko chwila, mogło dojść do wielkiej tragedii - dodaje Katarzyna Wąsik:

Z policyjnych statystyk wynika, że w pierwszym półroczu 2018 roku wypadków z udziałem rowerzystów było o 20 więcej niż rok wcześniej. Agnieszka Korzeniowska, rzeczniczka wrocławskiego MPK przyznaje, że problem nie dotyczy tylko kierujących jednośladami:

Jak przypomina Korzeniowska, od września uczniowie będą mogli jeździć komunikacją miejską za darmo, warto więc już dziś uczyć ich prawidłowych zachowań w przestrzeni publicznej.

Reklama

Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Ania2020-06-06 22:43:36 z adresu IP: (217.81.xxx.xxx)
Ja wiem, że to news sprzed dwóch lat, ale może ktoś z redakcji zastanowi się nad weryfikacją podawanych informacji? Otóż kierująca autobusem nie określa wieku dziecka, a dzieci do lat 10 także na rowerze są pieszymi. Oczywiście powinny się rozejrzeć przed wjechaniem na przejście dla pieszych, ale co do zasady one - i ich opiekunowie! - mogą przejechać przez przejście dla pieszych. Jeśli kierująca autobusem nie ma tej refleksji, że dziecko może wjechać na rowerze na pasy - a w opisie nie ma sformułowania nastolatek, jest dziecko - to może powinna odświeżyć kodeks drogowy?
~biker2018-07-16 13:01:25 z adresu IP: (146.185.xxx.xxx)
Przyznaje jako rowerzysta, że często wstyd mi za to co wyprawiają inni cykliści. Swoją głupotą psują reputacje normalnym ludziom jeżdżącym z zachowaniem odpowiedniej ostrożności. Wzrost liczby wypadków z udziałem rowerzystów to niestety nie przypadek. Jeżeli ludzie się nie ogarną to jazda rowerem zamiast z czymś pozytywnym zacznie się źle kojarzyć.
~Majk2018-07-16 11:03:01 z adresu IP: (79.163.xxx.xxx)
Niestety też to obserwuje, ludzie potrafią zachować się skrajnie nieodpowiedzialnie. Robione są różne kampanie informacyjne, ale niektórzy najwyraźniej dopóki na własnej skórze się nie przekonają o konsekwencjach to się nie nauczą, gorzej jak konsekwencję będą ostateczne... Wiele osób zadaje sobie pytanie: jak np. można nie zauważyć tramwaju? Ja jako pasażer tramwaju byłem świadkiem tylu sytuacji, gdy ludzie włazili pod pojazd, że nie zliczę. Tylko dzięki refleksowi i uwadze motorniczych jest tak stosunkowo mało wypadków. A to ktoś gadał przez telefon, a to ktoś przeglądał smartfona, a to ktoś ze słuchawkami na głowie, a to grupka rozgadanych nastolatek, a to po prostu ludzie, którzy się nie rozglądają przed wejściem na torowisko. Ludzie szanujcie swoje zdrowie i życie, parę sekund was nie zbawi, rozglądajcie się!
~krzysiek2018-07-16 01:02:37 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Przy skrzyżowaniu Grabiszyńskiej z Hallera po stronie wschodniej przydałoby się zrobić przejazd dla rowerów, bo nowa droga wzdłuż Hallera urywa się na chodniku. Pokonywanie trzech sygnalizacji pieszo z rowerem jest trochę irytujące, bo cykle są krótkie i na przejście przez jedno skrzyżowanie traci się kilka minut, podczas gdy większość rowerzystów przejeżdża szybko przez przejścia olewając przepisy. Nie trzeba przebudowywać skrzyżowania, wystarczyłaby puszka farby i kilka szkiełek do istniejących sygnalizatorów. A w ogóle to zamiast zakazu przejazdu rowerem przez przejście dla pieszych mógłby być warunek, że przez przejście dla pieszych można przejechać powoli z prędkością pieszego, ustępując pierwszeństwa pieszym i schodząc z roweru w razie gdyby było dużo ludzi, podobnie na chodnikach. Wtedy wilk byłby syty i owca cała, bo cel byłby osiągnięty (chodzi o to, by pędzący rowerzysta nie wyskakiwał nagle zza rogu przed maskę kierowcy ruszającemu po przepuszczeniu pieszych), piesi bezpieczni, a przepisowo jeżdżący i myślący rowerzyści mieliby łatwiej.
~ford !2018-09-13 10:26:20 z adresu IP: (194.181.xxx.xxx)
Zgodnie z twoją wypowiedzią proponuję WSZYSCY NA ROWER samochody na złom.