Chciały uciec na wolność, trafiły do szpitala. Nastolatki wyskoczyły z okna Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego

Elżbieta Osowicz, BT | Utworzono: 2018-09-18 08:01 | Zmodyfikowano: 2018-09-18 08:04
Chciały uciec na wolność, trafiły do szpitala. Nastolatki wyskoczyły z okna Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego - fot. Radek Bugajski
fot. Radek Bugajski

Do wypadku doszło w MOW dla Dziewcząt Niedostosowanych Społecznie we Wrocławiu. Podopieczne sióstr zakonnych nie przewidziały, że upadek z co najmniej 6 metrów na beton może być bolesny - przyznaje dyrektor ośrodka siostra Arkadia.

- Chyba przeliczyły się z tym co zrobiły i już były zszokowane samą tą sytuacją bo nie było ich zamiarem, żeby zrobić sobie krzywdę. Nie musiały przez żadne okna skakać. Dziewczyny często, właściwie każdego dnia i to nawet dwukrotnie wychodzą do ogródka więc naprawdę mają wiele różnych okazji, żeby jeśli już coś je kusi, oddalić się samowolnie.

Do wypadku doszło 6 września, zaraz po tym zdarzeniu na miejsce wezwane zostało pogotowie i policja. Dolnośląski kurator oświaty Roman Kowalczyk o incydencie dowiedział się od nas. W poniedziałek otrzymał wyjaśnienia od dyrekcji, ale niezależnie od tego na najbliższy czwartek zapowiedział kontrolę w ośrodku.

- Z tego muszą być wyciągnięte wnioski, ale też trzeba pamiętać tam młodzież trudna, dziewczynki które są po wyrokach i już nieraz wchodziły w kolizję z prawem. Praca z nimi nie jest łatwa i taki wypadek mógł się tutaj zdarzyć tym niemniej myślę, że trzeba jednak podwoić czujność.

Nastolatki są już po operacjach, ale nadal przebywają w szpitalu. Blisko 18 letnia Angelika ma załamaną nogę, a o rok młodsza Patrycja poważnie uszkodzony kręgosłup. Według ustaleń opiekunów dziewczynki wybierały się na urodziny do kolegi.

Reklama

Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Belzebub2022-10-18 13:21:15 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Uwierzcie że odkąd trafiłam do tego ośrodka było naprawdę wiele sytuacji które po prostu nie są napisane w Internecie i nie jest o niej głośno tak żeby każdy miał do tego dostęp ale to co się tam dzieje za murami tego ośrodka nie da się opisać słowami i nie dziwię się że dziewczyny uciekły stamtąd bo za mojej kadencji uciekło naprawdę wiele dziewczyn i uciekały różnymi sposobami nawet oknami również oknami bo po prostu tam się nie da wytrzymać psychicznie i może to się wydawać że siostry są w porządku i w ogóle ale tak nie jest jeżeli któraś osoba z was tam kiedyś trafi i ja wam naprawdę szczerze współczuję i mam nadzieję że wyjdzie ci jak najszybciej z tego horroru
~Re_volt2018-09-22 11:45:20 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
To nie pierwsze takie akcje, jaka czujność!!!!
~konica2018-09-21 21:33:55 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Ojojoj, Siostra Dyrektor w tej krótkiej wypowiedzi dalece mija się z prawdą...