Niewinny papieros doprowadził go do aresztu

Piotr Słowiński, dwie | Utworzono: 2018-11-05 15:13
Niewinny papieros doprowadził go do aresztu - (fot. archiwum Radia Wrocław)
(fot. archiwum Radia Wrocław)

Mężczyzna zapalił w sklepie, we wnętrzu, co nie spodobało się właścicielowi lokalu i wyprosił 30-latka. Temu jednak zakazy były nie w smak, bo w czasie zamykania sklepu zjawił się tam z siekierą i zaatakował właściciela lokalu.

Ten trafił z raną podudzia do szpitala, a 30-latek się oddalił. Na widok przejeżdżającego patrolu policji rzucił się do ucieczki, więc policjanci zatrzymali go zanim jeszcze zdążył ochłonąć. Był wobec nich również agresywny.

Sąd nie znalazł dla niego powodów do wyrozumiałości, szczególnie, że wobec mężczyzny toczy się już inne postępowanie o użycie gróźb karalnych. Tym razem więc trafił na 3 miesiące do aresztu, a grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.