CZŁOWIEK Z BRZYTWĄ

Dagmara Chojnacka | Utworzono: 2018-11-26 18:37 | Zmodyfikowano: 2018-11-26 18:38

POSŁUCHAJ: 

I co, przepióreczko? Tak to już jest, kto wodzi innych na pokuszenie, ginie marnie…

Koniec XIX wieku. Letnie upały niemal obezwładniają mieszkańców niewielkiego miasta na Mazowszu. Od fabryki mączki kostnej snuje się woń rozkładu, w starym kościele kobiety modlą się o opiekę do świętej Magdaleny. Narasta atmosfera niepokoju, wieczorami strach wyjść z domu, ale zło nie kryje się w mroku, ono działa pod słońcem…

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.