Odczarować Twierdzę Wrocław

Wojciech Klich | Utworzono: 2018-12-16 07:50 | Zmodyfikowano: 2018-12-16 07:53

Cztery porażki w lidze, jedna w pucharze Polski. Tak prezentuje się forma piłkarzy Śląska Wrocław w ostatnich pięciu meczach przed własnymi kibicami. Po Twierdzy Wrocław z poprzedniego sezonu nie zostało już nic. Dziś wrocławianie będą mieli szansę się przełamać.

W stolicy Dolnego Śląska od ostatniego meczu doszło do wielu zmian. Oprócz prezesa klubu w zespole zmienił się też trener. Tadeusza Pawłowskiego zastąpił jego dotychczasowy trener, Paweł Barylski. Pawłowski z klubu jednak nie odchodzi, wróci na stanowisko dyrektora akademii, które piastował już przed podjęciem pracy trenera pierwszej drużyny. Barylski nie jest jednak rozwiązaniem stałym, a jedynie tymczasowym. Poprowadzi drużynę do końca roku, potem do klubu ma trafić szkoleniowiec zza granicy. Zawodnicy przyjęli jednak starego/nowego trenera bardzo dobrze.

- Pozytywnie wszedł w zespół i pozytywnie mnie bardzo zaskoczył. To jest taki powiew entuzjazmu w drużynie i jestem dobrej myśli — mówi obrońca Śląska, Łukasz Broź.

Korona Kielce to jednak rywal niełatwy. Kielczanie zajmują wysokie, szóste miejsce w tabeli z dorobkiem 29 punktów. Szczególnie trzeba uważać na Elię Soriano, najskuteczniejszego zawodnika Korony. Włoch w tym sezonie zdobył już 8 bramek.

W dzisiejszym spotkaniu w szeregach WKS-u zabraknie na pewno Mateusza Cholewiaka, skrzydłowy boryka się z problemami mięśniowymi. Niewiadomą jest też ustawienie defensywy. Trener Barylski odebrał opaskę kapitańską Piotrowi Celebanowi i przekazał ją Marcinowi Robakowi. Dodatkowo przed spotkaniem mocno chwalony był przez Barylskiego Mariusz Pawelec, więc być może to on zastąpi też Celebana w wyjściowej jedenastce.

Początek starcia o godzinie 15:30.

Reklama

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~wrocławianin2018-12-16 13:36:03 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Należy oddać ten klub komuś za złotówkę.