Cudze chwalicie, swego nie znacie. Pałac w Pawłowicach, a obok niego najgrubsze drzewo we Wrocławiu [ZOBACZ]

Pałac we wrocławskich Pawłowicach, to piękne i malownicze miejsce, z ogromnym ogrodem. Może tu się wybrać na wypoczynek każdy, kto chce uciec od zgiełku miasta. Przed wojną po pawłowickim stawie pływały gondole, arboretum służyło za miejsce spacerów, a rozległe tereny leśne – do przejażdżek konnych.

Zobacz też: Zamki i pałace na Dolnym Śląsku

W młynie można było spotkać się na podwieczorku i zażyć samotności w świątyni dumania. Była to posiadłość rodziny Kornów, słynnych wydawców i mecenasów sztuki. Senior rodu Heinrich Korn, założyciel Śląskiego Muzeum Rzemiosła Artystycznego, właściciel pawłowickiego folwarku postawił pałac w 1891 roku, a potem przekazał go córce Marii i zięciowi Constantinowi von Schweinichen. Po wojnie posiadłość przeszła na własność Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

W 1996 roku pałac wraz z folwarkiem został wpisany do rejestru zabytków i obecnie zachwyca swą wyjątkową architekturą, szczególnie wiosną, kiedy możemy podziwiać wyjątkową roślinność ogrodu.