Dolny Śląsk: Protest w instytucjach kultury

Gabriela Stefanowicz, jk | Utworzono: 2019-02-28 15:01 | Zmodyfikowano: 2019-02-28 15:02
Dolny Śląsk: Protest w instytucjach kultury  - fot. Gabriela Stefanowicz
fot. Gabriela Stefanowicz

Pomimo wielomiesięcznych prób rozmowy z przedstawicielami urzędu województwa do spotkania doszło tylko raz - 25. lutego. - Spotkanie było krótkie i jednostronne- mówi Wojciech Hryniewicz,  przewodniczący międzyzakładowego NSZZ Solidarność przy Filharmonii Dolnośląskiej:

- Nasze pensje to nie jedyny problem - mówi Eliza Kucharska z NSZZ Solidarność przy Filharmonii Dolnośląskiej:

Ostatnie podwyżki w Filharmonii Dolnośląskiej były dwa lata temu. Wtedy to części pracowników zwiększono wynagrodzenie o 100 zł brutto. Michał Bobowiec odpowiedzialny w zarządzie województwa za kulturę w rozmowie telefonicznej z Radiem Wrocław przyznał, że pieniędzy na podwyżki nie ma. Zaznaczył, że rozmowy wciąż są prowadzone - dziś m.in w Teatrze Polskim we Wrocławiu. O proteście Michał Bobowiec dowiedział się od nas.

Pieniądze, które w tym roku Urząd Marszałkowski przeznaczył na kulturę, to około 98 mln zł. Budżet jest porównywalny z ubiegłorocznym.

Instytucje, które przystąpiły do protestu:

  • Teatr Polski we Wrocławiu
  • Filharmonia Dolnośląska w Jeleniej Górze
  • Filharmonia Sudecka w Wałbrzychu
  • Teatr im. Modrzejewskiej w Legnicy
  • Opera Wrocławska
  • Muzeum Karkonoskie w Jeleniej Górze
  • Dolnośląska Biblioteka Publiczna
  • Teatr Dramatyczny w Wałbrzychu
  • Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Reklama

Komentarze (11)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Jaśnie Pan2019-03-01 13:56:12 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Wasze podwyżki są już od dawna na prywatnych kontach waszych dyrektorów, którzy wyciągali pieniądze poprzez stowarzyszenia.
~Heinz Müller2019-03-01 14:34:48 z adresu IP: (95.91.xxx.xxx)
Osobom, które tutaj piszą wyrazy "poparcia" dla NN widocznie to nie przeszkadza, że zarabiają tylko ile on za jedno zamachnięcie. Do tego jeszcze Gliński popiera tego skompromitowanego bufona. Dobrze, że chociaż Solidarność w innych instytucjach ma trochę normalności w myśleniu, bo operowa z Kimso na czelo to za wzorzec obrała sobie kolaborację alla założyciel Bolek
~Heinz Müller2019-03-01 12:47:02 z adresu IP: (95.91.xxx.xxx)
Operowa Solidarność to chyba przystąpiła jak "żółty związek" do tego protestu. Nic nie robią i powinni się nazywać związkiem zawodowym pana Nałęcza-Niesiołowskiego (wcześniej pani Michnik). Układ pana Kimso i jego żony to po prostu jawna prywata i aż zbiera się na wymioty, kiedy się na to patrzy. Ludzie są zwalniani, zastraszani, a atmosfera jest niezdrowa od wielu lat. Warto także dodać, że Solidarność nie jest związkiem reprezentatywnym w Operze, ponieważ za takie dziadostwo, które uskuteczniała utraciła większość (słusznie) członków.
~Kim-są2019-03-01 10:45:53 z adresu IP: (5.184.xxx.xxx)
Tutaj wcale nie chodzi do końca o podwyżki tylko o wojenke którą prowadzi przewodnicząca międzyregionalnej sekcji kultury NSZZ solidarności z marszałkiem Bobowcem i marszałkiem Przybylskim o to że zwalniają jej dyrektora z opery wrocławskiej który sciagnął z opery blisko milion złotych! O czyżbym przez przypadek znalazł milion na podwyżki w kulturze w jednej z instytucji która prowadzi protest. Ten milion to blisko 500zł podwyżki dla każdego pracownika działu artystycznego w której ta pani jest przewodnicząca solidarności. Trzeba mieć tupet żeby pozwalać na własnym podwórku na takie rzeczy i jeszcze temu przyklaskiwać. Oczywiście to też odbywa sie przy wiedzy a wręcz udziale przewodniczącego solidarności na Dolny Śląsk. Tak właśnie wygląda wrocławska Solidarność w teatrze polskim i w operze...dramat bo przede wszystkim powinni walczyć o pracowników a nie o to żeby teroryści byli dyrektorami i trzymać ich przy wladzy za wszelką cenę nawet godności której i tak już nie mają.
~Mieszczuch2019-03-01 01:33:22 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
Plaga Szczurów we Wrocławiu !!! Może wreszcie ktoś coś zrobii !!!
~Ślązak2019-02-28 20:57:27 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Śląsk dzieli się na Dolny i Górny, a jego sercem jest dzisiejszy powiat wrocławski (mniej więcej). Między górą Ślęża a Wrocławiem. Każdy kto uważa Katowice za stolicę Śląska jest nieukiem. Dlaczego ów portal zawsze używa nazwy dolnośląski?
~Heinz Müller2019-03-01 13:22:28 z adresu IP: (95.91.xxx.xxx)
W pełni racja. Niestety pojęcie "Śląsk" mimo, że w ponad 90% ten region należy po wojnie do Polski dalej jest rozumiany powszechnie w Polsce wyłącznie jako wschodnia część Górnego Śląska (Ostoberschlesien). Śląsk to Zgorzelec i Mysłowice, Zielona Góra i Cieszyn. Nie chodzi tylko o resentymenty historyczne, lecz o prawdziwe określenie granic regionu i każdy mieszkaniec Wrocławia może o sobie mówić bez przeszkód jako o "Ślązaku" bez konieczności dopowiadania, że "Dolno-".
~Wiola2019-02-28 19:28:17 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Do roboty...
~Heinz Müller2019-03-01 15:14:09 z adresu IP: (95.91.xxx.xxx)
Dokładnie - opieszałość urzędu w wywalaniu NN jest po prostu masakrczyna. Ten gość powinien już dawno być przynajmniej zawieszony, a nie do teraz kasować po 50 tys. za premiery. Urząd stoi i się patrzy......
~Jaśnie Pan2019-03-01 14:44:55 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Masz rację, trzeba zagonić do roboty Zarząd Urzędu Marszałkowskiego, żeby wywalił dyrektorów z zarzutami w prokuraturze i nadużyciami stanowiska.
~bolo2019-02-28 17:21:33 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
ujawnić zarobki dyrektorów i ich zastępców - nie etatowe ale brutto