Sporu jeleniogórskiego ratusza z Tauronem o ceny prądu ciąg dalszy

Piotr Słowiński, mk | Utworzono: 2019-03-11 16:51 | Zmodyfikowano: 2019-03-11 16:51
Sporu jeleniogórskiego ratusza z Tauronem o ceny prądu ciąg dalszy - FOT: CC0 Public Domain (zdjęcie ilustracyjne)
FOT: CC0 Public Domain (zdjęcie ilustracyjne)

Prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak odpowiada, że to Tauron nie podpisał w grudniu umowy, a próbuje przerzucić odpowiedzialność na urzędników:

Energetycy zastosowali tak zwaną taryfę rezerwową i jak twierdzi Łukasz Zimnoch z Tauronu, stało się to zgodnie z prawem, bo taryfa rezerwowa choć droższa, służy do zapewnienia dostaw w czasie, kiedy podmiot np. zmienia dostawcę i nie ma zapewnionej ciągłości:

Na razie jednak nie wiadomo, o ile dokładnie będą niże faktury za luty. Zależą od średniej ceny prądu w czerwcu ubiegłego roku, a ta nie została jeszcze podana przez Urząd Regulacji Energetyki.

POSŁUCHAJ:

Jeleniogórskie spółki komunalne dostały rachunki za prąd wyższe o 100 procent, niż w ubiegłym roku

- To nie jest podwyżka - Tauron dementuje doniesienia szefów miejskich spółek z Jeleniej Góry

Reklama