Zobacz zdjęcia Karkonoszy z 1942 roku

Piotr Słowiński, GN | Utworzono: 2019-03-30 11:21 | Zmodyfikowano: 2019-03-30 11:31
Zobacz zdjęcia Karkonoszy z 1942 roku  - fot. Piotr Słowiński
fot. Piotr Słowiński

W Karkonoszach ćwiczą strzelcy górscy Wehrmachtu, a spod śniegu wystają ledwie kominy przybudówki Lucni boudy. Niezwykłe, kolorowe zdjęcia z 1942 roku zostały pokazane w Muzeum Gerharta Hauptmanna w Jeleniej Górze. Zdjęcia wykonał Walter Otto pochodzący z Reicheinbach, czyli dzisiejszego Dzierżoniowa zmarły w 1994 roku Niemiec. Nikt ich nie widział, aż odkryła je wnuczka. Przekazała barwne diapozytywy w prezencie urodzinowym działaczowi Towarzystwa Karkonoskiego, czyli Risengebirgsferein z Goerlitz Wolfgangowi Schubertowi, a ten przekazał stronie polskiej, by mogły być pokazywane w Karkonoszach:

- Zdjęcia pokazują strzelców górskich w czasie ćwiczeń, wypoczywających ludzi mimo czasu wojny i piękną karkonoską zimę. I nadal skrywają tajemnice - mówi Wolfgang Schubert:

- Jak widać kiedyś też były zimy - dodaje Janusz Skowroński, dyrektor Muzeum:


Wystawa "Zima 1942 w Karkonoszach" to niepowtarzalna kolekcja 32 barwnych fotografii wykonanych podczas srogiej, wojennej zimy 1942 roku. Autorowi udało się odbyć wędrówkę główną granią Karkonoszy i aparatem fotograficznym uwiecznić napotkaną rzeczywistość. Można tam zobaczyć Skałę Gerharta Hauptmanna, przemianowaną po wojnie na Skałę Tetmajera, aż wreszcie na Słonecznik.

Reklama

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Zbigniew2019-03-30 19:28:24 z adresu IP: (172.83.xxx.xxx)
Risengebirgsferein, Reicheinbach - po jakiemu to? Dzisiaj już nawet dyslektycy zostają dziennikarzami? W artykule jest, że autorem zdjęć jest Walter Otto, a zdjęcie podpisane "fot. Piotr Słowiński". O znakach diakrytycznych w języku czeskim autor artykułu też nie słyszał. Pseudodziennikarzu - czy ty skończyłeś przynajmniej podstawówkę, czy cała zdobyta tam wiedza wyleciała ci nosem?
~orzeł2019-03-31 00:37:30 z adresu IP: (194.36.xxx.xxx)
Słowik i dziennikarstwo? No nie żartuj! Ten gość udaje krajoznawcę, a nie ma artykułu żeby nie walnął przynajmniej jednego babola na poziomie gimnazjum. Liże pytę różnym osobom i na tym cały czas jedzie. Że na zdjęciach jest Luční bouda, też odgadł internauta na Facebooku (o czym "dziennikarz" już zapomniał wspomnieć), sam Słowik za Chiny by się nie domyślił.