Mosty Pomorskie we Wrocławiu tylko dla pieszych i rowerzystów [Prima aprilis]

Miasto, po remoncie mostów, zamierza przenieść ruch samochodowo-tramajowy do tunelu pod dnem Odry. Rozwiązanie to ma odkorkować miasto, i zachować walory rekreacyjne tamtego rejonu, wyjaśnia Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji:

Pod dno rzeki trafi także rura ciepłownicza, która teraz szpeci most Południowy. Wrocławianie do pomysłu odnoszą się entuzjastycznie:

Trwa przetarg na wykonawcę przebudowy. Potrwa ona 3 lata. Po zakończeniu prac samochody jak i tramwaje pojadą tunelem pod dnem Odry, wyjaśnia Przemysław Gałecki:

Rozdzielenie ruchu pieszego i samochodowego ma zlikwidować korki w tym rejonie. Mieszkańcom pomysł się podoba:

Przeprawa pod dnem rzeki nie jest nowatorskim rozwiązaniem, bowiem podobny tunel funkcjonuje w Gdańsku, pod tak zwaną Martwą Wisłą. Auta przejeżdżają tam 35 metrów pod lustrem wody. Jednak Wrocław jako pierwszy zdecyduje się poprowadzić pod ziemią również ruch tramwajowy. Na oferty w przetargu na remont i przebudowę, miasto czeka do końca kwietnia.

Przeczytaj też:

Most Pomorski niebawem bez rury ciepłowniczej [POSŁUCHAJ]