Tragedia na drodze: Nie żyje 28-latka. Policja ostrzega

materiały prasowe, jk | Utworzono: 2019-04-08 13:30
Tragedia na drodze: Nie żyje 28-latka. Policja ostrzega - fot. policja
fot. policja

Do tragedii doszło w sobotę w Polkowicach. - Kierowany przez 27-latkę pojazd marki citroen podczas skrętu w lewo z ulicy Działkowej w Kopalnianą zderzył się z jadącym z naprzeciwka w kierunku Sobina busem marki mercedes, kierowanym przez 69-letniego mężczyznę. W samochodzie osobowym podróżowała również 28-letnia pasażerka, która w wyniku doznanych obrażeń zmarła - mówi st. sierż. Przemysław Rybikowski z KPP w Polkowicach.

Policjanci zdecydowali się opublikować zdjęcia po wypadku, by - jak mówią - uświadomić użytkownikom dróg i pokazać im, jakie mogą być skutki wypadku. "Apelujemy o zdrowy rozsądek, rozwagę i ostrożność podczas jazdy wszelkimi pojazdami"- piszą funkcjonariusze w komunikacie.

 

Reklama

Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Adzior2019-04-08 19:52:34 z adresu IP: (88.199.xxx.xxx)
W moim przypadku z ulicy podporządkowane wyjechał starszy Pan ciężarówka marki DAF ,ja jadąc prawidłowo lecz przekraczając prędkość o 25km/h jak stwierdził Pan policjant po śladach hamowania stwierdził i to moja wina mimo to że kierujący ciezarowka jak stwierdził nie widział mnie bo drzewa ograniczaly mu widoczność wyjeżdżając z zakazu pod zakaz i gdzie tutaj jest sprawiedliwosc i prawo o ruchu drogowym dla mnie kierujący busa winny
~bat na debili2019-04-09 08:52:07 z adresu IP: (94.42.xxx.xxx)
Bzdury piszesz, aż się kurzy. Po śladach hamowania policjant to może sobie co najwyżej poskakać. Kompletnie kupy się nie trzyma Twoja historia. Jeżeli nie zgadzałeś się z tym co stwierdzili trzeba było oddać sprawę do sądu. Dla Ciebie powiadasz winny... Skoro dziewczyna skręcała w lewo to niestety pod nadjeżdżający z przeciwka pojazd. Zmieniała pas ruchu = wjechała wymuszając. To czy bus przekraczał dozwoloną w tamtym miejscu prędkość to już druga strona medalu. Można tak podejrzewać. Przepisy o dozwolonej prędkości są nagminnie i bez kozery łamane :-(
~Szaleńcy2019-04-08 17:32:06 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Ciekawe ile miał vna liczniku, ten co w nią przydzwonil. I czy np. chociaż hamował. Bo ostatnio widzę, że często jest klakson i jazda jak taran
~xiz2019-04-10 07:42:59 z adresu IP: (89.174.xxx.xxx)
Kierowca takiego ciężkiego pojazdu nie stanie w miejscu. Droga hamowania jest długa. Fizyka z podstawówki się kłania. Przynajmniej za moich czasów tego uczono.