Część pracowników TP we Wrocławiu chce wstrzymania konkursu na dyrektora

Piotr Osowicz, mk | Utworzono: 2019-04-25 14:25 | Zmodyfikowano: 2019-04-25 14:29

Na najbliższy poniedziałek zaplanowano przesłuchanie trzech kandydatów, którzy przeszli jego pierwszy etap. Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej aktorka Agata Skowrońska mówiła, że ich kompetencje budzą poważne wątpliwości:

- Żadna informacja w tej sprawie do nas nie dotarła, więc trudno nam się do tego odnosić w tym momencie - mówi Agnieszka Dziedzic, dyrektor wydziału kultury w urzędzie marszałkowskim. Urzędnicy skomentują oświadczenie jak tylko się z nim zapoznają.

Na spotkaniu z dziennikarzami pracownicy teatru podkreślali, że nie są związani z żadnymi związkami zawodowymi tylko wyrażają opinię załogi. "Chcemy aby o Teatrze Polskim mówiło się przy okazji premier, a nie tylko w kontekście sporów i konfliktów" -  mogliśmy przeczytać w specjalnie przygotowanym na tą okazję oświadczeniu.

Jego teść zostanie wysłana do Ministerstwa Kultury, Marszałka Województwa i Wojewody.

Reklama

Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~ 2019-04-25 19:51:00 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Pali się grunt pod nogami, oj pali.
~2 pewniki2019-04-25 17:44:45 z adresu IP: (146.185.xxx.xxx)
Teatr Polski trzeba postawić od nowa, niech Ci żalacy się aktorzy staną do konkursu na aktora nowego teatru. Coś mi mówi, że większość nie przejdzie.
~Pewnik2019-04-25 16:05:47 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Myślę, że powinien po dyrektora wykonywać Kazimierz Budzanowski. Natomiast powinno się wybrać zastępce ds aetystycznych