Wrocław: Kilkanaście godzin czekał na wypis ze szpitala

Elżbieta Osowicz, jk | Utworzono: 2019-04-29 12:32 | Zmodyfikowano: 2019-04-29 15:01
Wrocław: Kilkanaście godzin czekał na wypis ze szpitala - fot. archiwum radiowroclaw.pl
fot. archiwum radiowroclaw.pl

Kilkanaście godzin w oczekiwaniu na wypis ze szpitala - do naszego programu zadzwoniła Słuchaczka, która poskarżyła się na szpital kliniczny we Wrocławiu. Jak mówi, jej bliski musiał opuścić łóżko i i prawie do godziny 23:00 siedział na korytarzu. Lekarz w tym czasie wielokrotnie przychodził do swojego gabinetu, ale kazał czekać.

Rzeczniczka szpitala Monika Kowalska przeprasza pacjenta i tłumaczy, że lekarz - rezydent, zostanie pouczony:

Szpital wyjaśnia, ze nawet jeśli medyk był zajęty przez kilka godzin operacją, skrócony wypis mógł wydać lekarz dyżurny. 

Reklama

Komentarze (20)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Pielegniarka2019-05-01 10:39:32 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Plujecie, wylewacie pomyje na personel, a tego jest coraz mniej ..wyjeżdżają albo odchodzą do innych zawodów, bo mają dość wysluchiwania obraźliwych, szkalujacych tekstów, wiecznie niezadowolonych, roszczeniowych ,,BOMISI,, Zaczekajcie jeszcze kilka lat ,to zastaniecie puste oddziały i zamknięte drzwi z powodu braku personelu! Już tak się w Polsce dzieje , tylko reżimowe media się tym nie chwalą ! Wtedy będziecie sobie pluć na tych ,, niedouczonych,, lekarzy i złośliwe, wiecznie pijace kawkę pielęgniarki! Mam nadzieję , że to się rozsypie ! Życzę tego , wszystkim plujacym jadem z całego serca ! A my , personel zrobimy zgodnie z sugestią pani poseł....i pojedziemy!...bo jakoś dziwnie na zachodzie nas szanują!!!
~XYZ2020-08-26 12:02:59 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Pielęgniarki i lekarze, skoro zgodzili się pracować w takich warunkach, jakie są, to muszą bezwzględnie dobrze wykonywać swoje obowiązki! Szczególnie właśnie dlatego, że od tego zależy życie i zdrowie ludzi! Bez wymówek! Jeżeli nie chcą tego robić, to niech się zwolnią, a wtedy niech "ruszą głowami" rządzący naszym krajem!
~Bleblatka2020-07-14 12:19:50 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Pojedziecie? Palcem po mapie. Nie znacie jezyka, wiec siedzcie cicho i zajmijcie sie tym co do was nalezy. Ribicie wszystko, tylko nie to zeby pacjentem sie zajac. Nfz za 1 grosz..
~Rysiek2019-04-30 15:31:36 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Do domu mógł isć i sobie odebrać później i kto by go zatrzymał a szpital żenada
~SZOK 2019-04-29 20:14:36 z adresu IP: (89.70.xxx.xxx)
Nie lubię tego szpitala. Ja i mąż byłyśmy pacjętam chirurgii małoinwazyjnej. Bardzo nieprzyjemny personel medyczny...i lekarze i pielęgniarki. Ale jaki pan taki kram! Podczas porannego obchodu wszystko stało się jasne. Do sali wchodzi sam szef z całą świtaą, która mu nieustannie nadskakuje...bez dzień dobry, rozmawiają o pacjentach bez pacjentów, w końcu pada pytanie stawiane bezosobowo, bez do widzenia...a między sobą hihihi i hahaha do szefa z każdej strony. SZOK!!! TEN SZEF TO JERZY RUDNICKI!
~Tak było!2019-04-29 20:18:27 z adresu IP: (89.70.xxx.xxx)
Potwierdzam. Byłam na tym oddziale i nigdy nie chcę tam wrócic. Personel chamski dosłownie!! A wizyty w salach tak właśnie wyglądają. Przykre!!!
~egu2019-04-29 19:27:02 z adresu IP: (46.134.xxx.xxx)
mógł się umówić np. na rano i nie zawracać po nocy gitary :) czym tu problem ? musiał wypis mieć na noc, a po co ?
~zibi2019-04-30 00:42:54 z adresu IP: (77.252.xxx.xxx)
o personel się odezwał... :)
~ZZZ2019-04-29 19:58:19 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
A skąd wiesz gdzie mieszka ten pacjent. Leżałam w tym szpitalu, a mam do niego ponad 100 kilometrów i nie wyobrażam sobie (byłam po operacji) jechać tam na drugi dzień po wypis. To co zrobił ten lekarz jest chore.
~kaszan2019-04-29 19:24:33 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Byłam pacjentką na borowskiej 3 razy - na oddziale laryngologii, patologii ciąży oraz na porodówce. Zawsze byłam traktowana z szacunkiem i zrozumieniem. Kiedy po cesarskim cięciu miałam bóle, pojawili się fizjoterapeuci wysłani specjalnie dla mnie. Chodzi doradczyni laktacyjna. Nikt do niczego nie zmusza. Nowoczesne sale, czystość, wygodna, możliwość odwiedzin. W tym szpitalu jest bardzo duży ruch i wielu pacjentów, a obsługa ciągle się krząta biega i ma pełne ręce roboty a nie jak w innych szpitalach zamknieci w kanciapach i chrapią. Na wypis czeka się długo, ale człowiek cieszy się, że już wychodzi. W tym czasie lekarze i pielęgniarki są w ciągłym ruchu, tam nie ma nawet czegoś takiego jak pokój pielęgniarek tylko jest otwarta "lada", za którą są one cały czas, ciągle przy pacjencie. NA dodatek uśmiechnięte! Pierwsze dziecko rodziłam w małym szpitalu w mniejszej miejscowości, i tam po cesarskim cięciu położono mnie samą bez żadnej aparatury jedynie z dzwonkiem a byłam po pełnej narkozie. A tutaj zupełnie inaczej - wzmożona obserwacja medyczna, ciągłe monitorowanie serca, tak samo po operacji laryngologicznej. Pozdrawiam dr T. Zatońskiego z laryngologii i dr K. Grobelaka z porodówki! To są aniołowie nie ludzie. Mój mąż też był hospitalizowany na borowskiej i miał pełne badania medyczne, traktowany z szacunkiem. Ostatnio korzystałam też z porady przyszpitalnej przychodni specjalistycznej, z porad jestem bardzo zadowolona. Lekarz urolog bardzo uprzejma.
~kaszan2019-04-30 23:25:39 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
zibi daj maila to ci wrzuce wypis jak nie wierzysz.
~zibi2019-04-30 00:47:17 z adresu IP: (77.252.xxx.xxx)
Szczegółowość opisu nawet nie sugeruje a mówi że jesteś pracownikiem służby zdrowia. Wiec proszę, nie bądź adwokatem diabła
~Lilith~2019-04-29 18:56:21 z adresu IP: (5.60.xxx.xxx)
Od wielu lat przy Borowskiej traktują Pacjenta jak zło konieczne, mało - jak śmiecia. I to zarówno "lekarze" jak i "pielęgniarki". Program w TVN "Uwaga" niewiele dał. Podejrzewam, że i ta informacja niewiele pomoże, "swoi" kryją "swoich".
~^.^2019-04-29 17:57:31 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Do obowiązków lekarzy należy w pierwszej kolejności leczenie. Po wypis można wrócić następnego dnia lub nawet po dłuższym czasie, jeśli nie jest pilnie potrzebny do dalszego leczenia.
~zibi2019-04-30 00:49:47 z adresu IP: (77.252.xxx.xxx)
a przejedź się 200km tak dla jaj po świstek. Jeszcze po operacji. Tak dla zdrowotności...
~ooo 2019-04-29 17:41:04 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
w tym szpitalu na wszystko sie czeka, ale lekarze na papieroska to mają czas !!! szczególnie na SORze.
~wacek golec2019-04-29 20:30:57 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
5 godzin na tym SOR-e a doktorek wychodził na fajeczkę bocznymi drzwiami ok 20 razy w ciagu tych 5 godz mojego oczekiwania na zbadanie mnie. To jest bagna a nie szpital.
~kaszana2019-04-29 19:29:04 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
To nieprawda! Byłam z mężem na SOR bo nikt nam nie potrafił pomóc, miał pakiet badań wykonany od razu, obserwacja, nowoczesność i prestiż. Takiej obsługi jak tam to nigdzie sie nie uswiadczy. Mnie uratowali niemal od urosepsy - natychmiast konsylium, moje dziecko urodzilo sie z lekkim defektem serca i od razu pelne badania, jest zaangażowanie i widać ogromny trud i wysiłek. Są też studenci medycyny którzy są bardzo pomocni uprzejmi zawsze wspomogą, zwłaszcza młodzi fizjoterapeuci. W tym szpitalu pacjent nie jest pozostawiony sam sobie.
~lila2019-04-29 17:01:45 z adresu IP: (93.211.xxx.xxx)
Przeciez to moloch, tam wzyscy mają pacjenta w nosie,
~1232019-04-29 20:25:42 z adresu IP: (88.199.xxx.xxx)
Oby jak najdalej od Borowskiej .