Dolnoślązacy walczą w Berlinie

| Utworzono: 2009-08-18 16:28 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Początek mistrzostw Świata w Berlinie był dla polskich lekkoatletów wymarzony. Trzy dni i pięć medali – złoty, trzy srebrne i brązowy. We wtorek na starcie stanęli także dolnośląscy sportowcy. Wśród nich kandydat do medalu Piotr Małachowski.

Dyskobol Śląska Wrocław udanie przebrnął kwalifikacje i w środę powalczy o medal mistrzostw Świata. Drugi zawodnik igrzysk olimpijskich w Pekinie w eliminacjach nie rzucał jednak porywająco. Małachowski uzyskał wynik 64,48m, co dało mu ósme miejsce. Najdalej rzucał Niemiec Robert Harting - 66,81m.

Małachowski jest jednym z faworytów do zdobycia medalu. Zwłaszcza, że jeszcze na początku roku w Halle pobił życiowy rekord. Niestety jego przygotowania do mistrzostw zostały zakłócone przez kontuzję dłoni. Teraz dyskobol Śląska Wrocław na ból już nie narzeka i zapewnia, że powalczy o podium. Finał konkursu w środę.

Udanie w eliminacjach zaprezentowała się Sylwia Ejdys. Klubowa koleżanka Małachowskiego razem z Lidią Chojecką awansowały do piątkowego półfinału biegu na 1500m. Ejdys przebiegła dystans w czasie 4.08,59. Najlepsza w eliminacjach była Etiopka Gelete Burka - 4.07,75.

Do kolejnej rundy nie udało się awansować Marcinowi Marciniszynowi. Nasz czterystumetrowiec uzyskał w eliminacjach swój najlepszy w tym roku wynik, ale 45,77 nie wystarczyło by awansować do półfinału. Biegacz Śląska Wrocław zaprezentował jednak dobrą dyspozycję co na pewno cieszy jego kolegów ze sztafety.

Drukuj artykuł