Złotoryja: Mieszkańcy wypatrywali Merkurego

fot. Karolina Kurczab
Merkury miał się pojawić na tarczy słonecznej o godzinie 13:35, jednak kazał obserwatorom na siebie czekać. Złotoryjanie w skupieniu więc czekali na pojawienie się małej czarnej kropki.
- W teleskopie widać okrągłą dużą tarczę słońca wypełniającą cały okular i malutką, naprawdę malutką kropeczkę, czyli Merkurego. Jest na godzinie trzeciej, nad tą śrubeczką. Jak ziarenko maku – mówili obserwatorzy.
Fizyk Aleksander Pecyna przestrzegał przed oglądaniem słońca gołym okiem. W taki sposób nie uda się zobaczyć wędrującej planety, a może to jedynie doprowadzić do poważnych uszkodzeń wzroku.
REKLAMA