Żądają podwyżki pensji zasadniczej o 70 do 130 złotych

Andrzej Andrzejewski, d | Utworzono: 2019-11-29 13:54 | Zmodyfikowano: 2019-11-29 13:55

(fot. Andrzej Andrzejewski)

Pracownicy koncernu Sanden Manufacturing w Polkowicach wyszli przed bramę zakładu z transparentami, bo od kwietnia negocjacje z pracodawcą nie przyniosły rozwiązania kwestii płacowych. Lidia Fecko-Skierka, szefowa zakładowych NSZZ "Solidarność"podkreśla, że przy obecnym rynku pracy nie trudno o wyższe pensje w innych zakładach.

- Pracuję tu trzynaście lat. Lubie tę racę. Jestem emocjonalnie związana z ta firmą. Ona powstawała razem ze mną i wielu jest takich pracowników, którzy związani są też emocjonalnie. Dlatego oczekują też w zamian od pracodawcy większych zarobków, żeby nie musieli iść gdzieś indzie, gdzie nie ma takiej indywidualności, tylko jest zbiorowość.

play

pause

stop

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Pełnomocnik koncernu Sanden podkreśla, że średnia płaca w zakładzie to około 3 tysiące złotych brutto. Firma nie może sobie pozwolić na podwyżki, bo to mogłoby doprowadzić do likwidacji oddziału.