Co z nr PESEL dla córki dwóch kobiet?

, BT | Utworzono: 2020-03-02 17:25 | Zmodyfikowano: 2020-03-02 17:26
Co z nr PESEL dla córki dwóch kobiet? - fot. archiwum.radiowroclaw.pl
fot. archiwum.radiowroclaw.pl

Jedna z kobiet, pochodząca z Wrocławia zwróciła się właśnie do wrocławskiego Urzędu Stanu Cywilnego, aby ten nadał numer PESEL 11-miesięcznej dziewczynce. USC uważa, że ze względu na to, że dziecko mieszka za granicą, a nie w stolicy Dolnego Śląska, sprawą powinien zająć się wojewoda dolnośląski. Magdalena Drozd z urzędu wojewódzkiego tłumaczy jednak, że urząd na razie zwrócił się do wnioskodawczyni o sprecyzowanie wniosku, jeżeli tak się nie stanie, to urzędnicy nie będą mogli nic w tej sprawie zrobić.

W tej sprawie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, wrocławska posłanka Lewicy złożyła interwencję poselską do prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka. Alina Szeptycka, pełnomocniczka kobiet już wcześniej zwracała uwagę, jakie konsekwencje będzie rodzić dla dziecka brak numeru PESEL.

Przypomnijmy, że d grudniu Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że polskie prawo nie dopuszcza transkrypcji zagranicznego aktu urodzenia, w którym widnieją nazwiska dwóch matek.

Reklama

Komentarze (7)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Wodzu2020-03-03 09:09:43 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Nie istnieje córka dwóch kobiet, bo to biologicznie niemożliwe. Bez względu na poglądy itp.
~Prowokacja2020-03-03 08:04:21 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Lewica cały czas testuje granice społecznej akceptacji dewiacji. To jedno z założeń programowych tego zbrodniczego ugrupowania wciąż, nie wiadomo dlaczego, finansowanego i działającego jawnie. Dziewczynka nie może być córką dwóch kobiet - to jest wiedza z biologii na poziomie wczesnych klas szkoły podstawowej. Najgorsze jest to, że dochodzi tutaj do deprawacji dziecka, a państwo pozostaje bezczynne. Matka powinna być pozbawiona praw rodzicielskich za to, czego doświadcza w domu to dziecko. Dorastanie w takiej sytuacji to prosta droga do popapranego życia własnego i przyszłych, własnych dzieci.
~Wrocławianka2020-03-03 07:34:14 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
Sprawa jest prosta. Dziecko zostało urodzone przez jedną z kobiet, druga to ciocia. Jeżeli matka nie chce podać nazwiska ojca to znaczy, że dziecko jest sierotą. Może ewentualnie na Majorce o obywatelstwo wystąpić i tam dziecko będzie miało dokumenty, w końcu tam mieszkają. Władze na Majorce zrobiły z dwóch kobiet matkę i ojca to niech się tym martwią. Dla przypomnienia lewakom, w Polsce według Konstytucji małżeństwem jest kobieta i mężczyzna. Stop i kropka. PS. Cała sprawa wygląda na z premedytacją zaplanowaną lewacką prowokacje. Tęczowemu lewactwu lgbt w pustych łepetynkach się pokiełbasiło.
~Gosc2020-03-03 08:12:24 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Jesteś demagogiem, co ma konstytucja, która zresztą jest deptana i małżeństwo do dziecka? Dzieci pozamałżeńskie to norma i to jest kpina, że ktoś nie chce nadać numeru dziecku, równie dobrze może być dziecko ze wszczepionego zarodka i będzie też mieć 2 matki. Narodowe i patriotyczne ograniczone pojmowanie rzeczywistości, bo myślenirm tego nazwać nie można.
~inny2020-03-02 20:11:48 z adresu IP: (195.210.xxx.xxx)
co innego tolerancja bądz jej brak dla legalizacji związków jednopłciowych (tak, osobiście jestem przeciwnikiem) ale co innego dobro dziecka. co szkodzi nadać mu PESEL ? przecież to jakaś paranoja...
~inny 2020-03-03 11:37:54 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)
~Adebajor, a jak kobieta nie zna ojca, to dziecko tez bez pesela ??
~Adebajor2020-03-03 05:29:26 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Ale czego nie rozumiesz? Przepis nie przewiduje (i słusznie) dwóch matek....Niech wpisze dane ojca, przecież nie da się zaprzeczyć, że dziecko ma ojca....