Groclin Grodzisk - Zagłębie Lubin 2:0

| Utworzono: 2008-04-14 00:12 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

25 kolejka piłkarskiej ekstraklasy:

Groclin Grodzisk - Zagłębie Lubin 2:0 (1:0)

Sikora 3, Kumbev 72.

Zagłębie: Ptak - G. Bartczak, Lacić, Stasiak, Gomes - Pawłowski, Riu Miguel, Iwański, Jackiewicz, Kolendowicz (86' Hanzel) - Włodarczyk (67'Plizga).

Spotkanie Mistrza Polski ze zdobywcą krajowego pucharu nie dostarczyło spodziewanych emocji. Mecz jeszcze dobrze się nie rozpoczął a Groclin już prowadził 1:0. W 3 minucie świetnym prostopadłym podaniem popisał się Majewski a Sikora płaskim strzałem pewnie pokonał Ptaka. Zagłębie odpowiedziało w 19 minucie ładną akcją Kolendowicza, ale po jego dośrodkowaniu i strzale Rui Miguela dobrą interwencją popisał się Przyrowski.

Minutę później powinno być jednak 2:0 dla Groclinu, ale Ivanovski nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Ptakiem. Chwilę po tej akcji sam na sam z Przyrowskim był Włodarczyk, ale z 11 metrów strzelił wysoko ponad bramką. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się już stworzyć większego zagrożenia pod bramką rywala.

W 52 minucie bliski zdobycia wyrównującego gola był Stasiak, ale jego strzał minął poprzeczkę bramki Groclinu. 8 minut później bliski szczęścia był Rui Miguel, ale kapitalną interwencją popisał się Przyrowski. W 72 minucie 5 piłkarzy Groclinu znalazło się naprzeciwko jednego obrońcy Zagłębia, ale uderzenie Sikory wybił na rzut rożny Ptak. Po tym stałym fragmencie gry wykonywanym przez Majewskiego w polu karnym Zagłębia najwyżej wyskoczył
Kumbev i po raz drugi lubiński bramkarz musiał wyciągać piłkę z siatki.

Po tej bramce gra nie nabrała już rumieńców. Groclin zwyciężył a Zagłębie udowodniło, że w tym sezonie dla lubinian liczy się już tylko gra w Pucharze Polski.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.