Pracownicy skarżą się na pełne autobusy i kilkusetosobowe kolejki przed wejściem do zakładu

Beata Makowska, jk | Utworzono: 2020-03-27 08:13 | Zmodyfikowano: 2020-03-27 08:26
Pracownicy skarżą się na pełne autobusy i kilkusetosobowe kolejki przed wejściem do zakładu - fot. OZZ Inicjatywa Pracownicza Amazon
fot. OZZ Inicjatywa Pracownicza Amazon

Amazon, którego pracownicy skarżą się na między innymi trudniejszy dostęp do łazienek, tłumaczy że wszelkie decyzje zapadają dla bezpieczeństwa personelu. W związku z trudną sytuacją planowane są podwyżki dla pracowników.

Pracownicy LG Chem spod Wrocławia dowożeni są do pracy pełnymi autobusami, a później tłoczą się przed wejściem do firmy w kilkuset osobowych kolejkach - w oczekiwaniu na pomiar temperatury:

Nie doczekaliśmy się komentarza firmy LG w tej sprawie. Tymczasem przedstawiciele dolnośląskiego sanepidu twierdzą, ze nie mogą nic zrobić, ponieważ zasady które zostały wprowadzone w związku z sytuacją w całym kraju, mówiące między innymi o zakazie gromadzenia się, przez wszystkie firmy mogą być stosowane jako zalecenia, a nie nakazy - mówi Magdalena Odrowąż-Mieszkowska, rzecznik prasowy dolnośląskiego sanepidu:

Pracownicy mogą skargę wnieść do Państwowej Inspekcji Pracy i dochodzić swoich praw na drodze sądowej.

W oficjalnym stanowisku Amazon napisał m.in., że podczas trwania pandemii COVID-19 firma wraz z siecią swoich partnerów pomaga społecznościom na całym świecie -dostarczając niezbędne produkty bezpośrednio do domów osób, które ich potrzebują. "Już na wczesnym etapie zaistniałej sytuacji wprowadziliśmy szereg działań, aby zapewnić dalszą obsługę naszych klientów, przy jednoczesnej dbałości o naszych pracowników. Wdrożyliśmy ochronne środki zapobiegawcze w naszych placówkach, w tym zaostrzone wymogi czystości, zachowanie bezpiecznego dystansu między pracownikami w centrach logistycznych, a także między kierowcami i odbiorcami przesyłek podczas dostawy. Przywiązujemy najwyższą wagę do zdrowia naszych pracowników – istotne jest, aby pozostali w domu jeśli chorują lub któraś z osób w ich domu dostała gorączki w przeciągu ostatnich 24 godzin".

Reklama

Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~MP12020-03-27 10:05:59 z adresu IP: (89.68.xxx.xxx)
Tak się składa że ten mityczny pracodawca nie bierze pieniędzy ze studni bez dna by opłacić etaty wszystkich zatrudnionych! Ma tylko tyle pieniędzy ile zarobią dla niego jego pracownicy wraz z nim jako organizatorem tej pracy. Jeżeli jest tym wszystkim ludziom tak źle to proszę bardzo założyć swoją działalność gospodarczą i zatrudnić pracowników na super luksusowych warunkach... Nie bronię amazona czy innych korporacji gigantów. Z pewnością nie jest w ich interesie by cała załoga się rozchorowała bo wtedy nie będzie miał kto na to korpo pracować. Co mają powiedzieć lekarze, ratownicy medyczni, kierowcy czy ludzie sprzedający spożywke? Jeżeli ktoś/coś pogrąży gospodarkę to związki zawodowe do spółki z rządem "ręcznie" regulującym rynek będą w czołówce!
~Forat2020-03-27 09:05:44 z adresu IP: (185.56.xxx.xxx)
Słuchałam w Radio pania ze związków zawodowych w Amazonia.Oni najchętniej chcieli by nie pracować przy zachowaniu 100 % pensji, a jak przytomnie pani redaktor zauważyła że Amazon wysyła ludziom też potrzebne w tych czasach rzeczy to się zreflektowala i powiedziała że trochę osób może pracować. A wszystko pod płaszczykiem że się boją o swoje zdrowie i o to żeby nie rozsiewać wirusa.A teraz kiedy Amazon dba o to żeby zdrowi ludzie wracali do fabryk żeby nie było jakiś problemów to narzekają niech on się ogarnąć.Myslę że te niedogodności przeżyją. Etatowym pracownikom w dzisiejszych czasach odbija najchętniej siedzieli by w domu. pracodawca musi płacić tylko nie rozumieją że jak to potrwa dłużej to nie będą mieli gdzie wracać i gdzie indziej też nie znajdą pracy? Właśnie kończy się rynek pracownika...
~bolo2020-03-27 08:56:22 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Czyli zagrożenie zdrowia i zycia pracownika ze strony pracodawcy ???