Wypowiedzieli wojnę porzuconym w mieście wrakom

fot. Beata Makowska
- To nie koniec akcji - zapowiada Waldemar Forysiak rzecznik prasowy wrocławskich strażników:
Wrocławianie przyklaskują akcji. - Będzie ładniej i odzyskamy miejsca parkingowe - mówią:
W 2019 roku usunięto ponad trzysta wraków z miejskiej przestrzeni. - W tym roku już dwieście - mówi Waldemar Forysiak:
- Super, że strażnicy się tym zajęli. Większa korzyść z tego niż z zakładania blokad – mówią wrocławianie:
Jeżeli po odholowane auta w ciągu kilku tygodni nie zgłoszą się właściciele - trafią na złom.
REKLAMA
Zdjęcia
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Wdks
2020-06-24 05:57:47
z adresu IP:
(5.173.xxx.xxx)
Ocena: 1
Brawo. Mam nadzieję, że następni na celowniku będą kierowcy - klienci wypożyczalni samochodów, którzy zostawiają pojazdy byle gdzie, a szczególnie na zakazach. Jakoś nie widzę, żeby straż miejska (brak szacunku zamierzony) urządzała polowania z lawetą, jak kilka lat temu na prywatne samochody...
Następne w kolejności powinny być porozrzucane hulajnogi - pozbierane przez służby miejskie i oddane do utylizacji (niebezpieczne ekośmieci!!!) a firma obciążona kosztami.
Odpowiedz
Brawo Wrocław.
Mam pytanie odnośnie pozostałych służb np GDDKiA - dlaczego zwlekają z takimi działaniami i z ustaleniem właściciela pojazdu - np gdy pojazd stoi spalony na poboczu drogi. Czy nie można wymusić ustawowo na zarządcy drogi aby dbał o jej sprzątanie (z wraków) w terminie np 10 dni od wystąpienia sytuacji??
Przeciez każdy pojazd jest rejestrowany w wydziale kominikacji nie tylko po nr rejestracyjnym ale i również VIN. A często widuje się pojazdy tego typu np zwdłuz krajowej 3 i 8 które zalegają tam po kilka miesięcy.
Więcej takich akcji wrocławskiej Straży Miejskiej. Może warto by właścicielom terenów zielonym przypomnieć o obowiązku przycinana gałęzi utrudniających chodzenie po chodniku. Komandorska cała, Zaolziańska przy klinice okulistycznej.
Zobacz także