Akademiki w czasie pandemii. Nawet 1000 złotych za miejsce

Dorota Kuźnik, BT | Utworzono: 2020-08-16 07:10 | Zmodyfikowano: 2020-08-16 07:10
Akademiki w czasie pandemii. Nawet 1000 złotych za miejsce - fot. Patrycja Dzwonkowska
fot. Patrycja Dzwonkowska

Liczba miejsc zmniejszy się o 600 w przypadku Politechniki i Uniwersytetu Przyrodniczego, a jeżeli trzeba będzie kwaterować pojedynczo to redukcję o połowę planuje Uniwersytet Ekonomiczny i Wrocławski. - W takim przypadku nawet do tysiąca spadnie liczba pokoi, z czego tylko 300 zostanie dla pierwszoroczniaków - mówi Agata Sałamaj z Uniwersytetu Wrocławskiego:

Podobny plan ma Uniwersytet Ekonomiczny, co tłumaczy prof. Andrzej Kaleta:

Tak drastycznych cięć na razie nie zakładają Politechnika Wrocławska i Uniwersytet Przyrodniczy, które redukują jedynie największe skupiska. Jak tłumaczy prorektor do spraw studenckich i edukacji Uniwersytetu Przyrodniczego, prof. Józef Słowiński - plan redukcji obejmuje około 600 miejsc.

Również o 600 zmniejszy się liczba na tzw. "Tekach", czyli akademikach PWr, ale ta obejmuje również akademik, który został podnajęty w całości podmiotowi z zewnątrz.
Cena pokoju jednoosobowego w akademikach Uniwersytetu Wrocławskiego to od 800 do 1000 zł, w domach Politechniki Wrocławskiej to około 600 zł, a na Uniwersytecie Ekonomicznym cena za jedynkę to 750 zł. Niemal wszystkie domy studenckie podniosły od nowego roku ceny, co uzasadniają wzrostem stawek utrzymania nieruchomości oraz inflacją.


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~xx22020-08-18 12:36:01 z adresu IP: (93.175.xxx.xxx)
Pojedynczo w pokojach ale razem na imprezach. Schizofrenia postępuje a koronawirus to idealna wymówka żeby podnosić ceny na cokolwiek i doić głupie społeczeństwo.
~obserwator2020-08-16 16:11:25 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Studia w dzisiejszym czasie i to w Polsce to glupota. Zwłaszcza, że nic nie znaczą w Europie. Najlepsza wyższa szkoła Uniwersytet Jagielloński dopiero jest w piątej setce w rankingu! o czymś to świadczy. Lepiej iść do technikum a potem od razu pracować i zdobywać doświadczenie.
~Popieram!2020-08-16 17:27:43 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Fajnie,że są jeszcze ludzie,którzy tak myślą powiem więcej matura to bzdura,idiotyzm oby takich ludzi było więcej!Ja bez studiów,stresujacych egzaminów kłaniana się profesorkom itp zarabiam więcej niż niejeden wykształcony inżynier na początku kariery czy technik,którzy muszą przy podjęciu pracy musi negocjować wynagrodzenie a i często nic z tego nie wyjdzie bo rekruterzy to cwaniaki i powiedzą jak "nie to nie" na dodatek pracę mam lekką trzeba szukać poprostu nic samo nie przyjdzie(szukać na własną rękę bez pomocy urzędów pracy tam nie ma dobrych ofert ba nawet średnich) Jestem za tym by zaprzestać "produkcji" bezrobotnych studentów, w dzisiejszych czasach liczy się tylko kasa taka jest prawda i jak ktoś mi komuś bez studiów proponuje pracę za 3000 netto na początek to czy opłaca się "ślęczeć" na książkami i studiować to już niech ludzie sobie sami odpowiedzą