Trzy miesiące aresztu dla montera, los drugiego nie jest jeszcze przesądzony

Piotr Słowiński, PP | Utworzono: 2020-08-27 16:05 | Zmodyfikowano: 2020-08-27 16:05
Trzy miesiące aresztu dla montera, los drugiego nie jest jeszcze przesądzony - fot. OSP Pisarzowice
fot. OSP Pisarzowice

Drugi z monterów też usłyszał zarzuty, a prokuratura złożyła wniosek o jego areszt - mówi prokurator Anna Kaczyńska. - Obaj specjaliści przed napełnieniem rur gazem powinni sprawdzić szczelność instalacji, a tego nie zrobili:

Instalacja została sprawdzona przez monterów, którzy ją budowali i była szczelna. Była też kontrolowana po wybuchu i znów była sprawna. - Wybuch gazu spowodował jednak odkręcony zawór i brak zaślepki w jednym z mieszkań - dodaje prokurator Anna Kaczyńska:

Przyczyną wybuchu według prokuratury była rutyna i zaniedbanie.

W Kamiennej Górze trwa zbiórka wyposażenia mieszkania i pieniędzy na ofiar wybuchu z 24 sierpnia. 12-latka walczy o życie w szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim.


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~EdW2020-08-27 21:37:58 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Przy okazji publikowania takich informacji powinna zawsze pojawić się porada, jak się zachować w przypadku podejrzenia o wyciek gazu. NIE ZAPALAĆ ŚWIATŁA, wycofać się delikatnie (brak iskier!), poinformować sąsiadów, zadzwonić z bezpiecznego miejsca na Straż Pożarną i zapytać się co robić.