Przejazdy kolejowe w Jakuszycach zostaną zamknięte

Piotr Słowiński, WK | Utworzono: 2020-09-10 07:52 | Zmodyfikowano: 2020-09-10 07:53
Przejazdy kolejowe w Jakuszycach zostaną zamknięte - fot. Patrycja Dzwonkowska
fot. Patrycja Dzwonkowska

Przejazdy zostaną zamknięte lub całkowicie zlikwidowane. Kolejarze domagają się, by zarządzały nimi instytucje, które są tym zainteresowane, bo rocznie na niestrzeżonych przejazdach w Polsce dochodzi do kilkuset wypadków. Stanisław Kornafel z Towarzystwa Izerskiego mówi, że zamknięcie przejazdów sprawi, że ludzie zaczną wchodzić na szlaki przez tory, poza przejściami, a ruch pojazdów do Orla zostanie sparaliżowany:

Zgodnie z prawem wprowadzonym w 2015 roku w eksploatacji mogą pozostać tylko przejazdy, do których prowadzące drogi mają właścicieli. Jeśli nie będą to drogi publiczne, a drogi w zarządzie prywatnym i właściciele podpiszą umowę z PLK, przejazd otrzyma kategorię F i bezie zamykany na kłódkę, którą można otworzyć np. w przypadku akcji ratunkowej. Jeśli żaden z wariantów nie zostanie wybrany przejazdy po prostu znikną.

Właściciele obiektów w Górach Izerskich i działacze stowarzyszeń biją na alarm, że wędrowcy będą przechodzić przez tory na szlaki turystyczne, mówi Grzegorz Sokoliński z Lokalnej Organizacji Turystycznej w Szklarskiej Porębie:

Burmistrz Szklarskiej Poręby Mirosław Graf dodaje, że przejęcie wszystkich dróg lokalnych w poczet publicznych nie wchodzi w grę chociażby z powodu kosztów. Samorząd nie jest też w stanie utrzymywać wszystkich przejazdów i budować na nich infrastruktury - świateł ostrzegawczych czy zapór. Szybko trzeba znaleźć rozwiązanie chociażby dla pieszych, mówi Stanisław Kornafel z Towarzystwa Izerskiego:

Polskie Linie Kolejowe zarządzają prawie 15 tysiącami przejazdów kolejowych w Polsce. Niestrzeżonych na drogach niepublicznych, czyli takich które mogą dotknąć zmiany jest ponad 6,5 tysiąca.

Reklama

Komentarze (8)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Justyna Zapotoczna-Kikoła2020-09-11 17:44:34 z adresu IP: (184.22.xxx.xxx)
Urząd Marszałkowski tak dba o tę linię jak wyremontował linię do Lwówka, którą zaorał, a wcześniej Rachwalski jako prezes Kolei Dolnośląskich wygasił frekwencję w pociągach. Z remontem peronu 3 w Szklarskiej Porębie brandzlowali się przez 5 lat. W Jakuszycach, po modernizacji za miliony, przez lata nie potrafili wstawić kawałka urwanej rynny, siedziska czy zbitej szybki. Przez ich niedbalstwo padły wiaty w Jakuszycach, Hucie czy na Górnej, urżnięto kładkę w Jeleniej na drugą stronę torów. Taki to gospodarz od 7 boleści. 283 była przez UMWD zaniedbywana przez całe dziesięciolecia; poza jakąś drobną wymianą najbardziej spróchniałych podkładów, wycinaniu gałęzi ze skrajni czy czyszczeniu rowów niewiele się tam działo, a ostatnio nawet już tego nie robili. Jakoś wtedy ta łajza z wiochy pod Wągrowcem nie robiła afery. A teraz wielki obrońca mostu się znalazł. A nie, sorry, zamontowali nowe oświetlenie na stacji we Wleniu, które przy braku ruchu jest potrzebne jak trupowi skakanka. Tak działa marszałek.
~sołtys Sobótki2020-09-10 15:18:04 z adresu IP: (113.145.xxx.xxx)
A na linii do Sobótki będą robić światła przy torach, bo bydło z Pastuchowa nie nadąża z przechodzeniem na urodzajne łąki. Nie dlatego, że pociągi jeżdżą tak często, tylko tak dużo przechodzi bydła. A może to turyści z Wrocławia? Po wyglądzie, zachowaniu i zapachu trudno odróżnić. W każdym razem teraz każdy pociąg będzie się zatrzymywał i czekał, aż bydło przejdzie. Produkcja żywności jest ważniejsza niż jakaś kolejka dla mikoli!
~kolejarz2020-09-10 15:12:55 z adresu IP: (218.148.xxx.xxx)
Właścicielem tej linii kolejowej jest Dolnośląska Służba Dróg i Kolei z Wrocławia i to do niej należy obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych! Jak widać Wrocław znowu postanowił się wykpić i zrzuć na barki mieszkańców swój zasr.any obowiązek. Tak jak wcześniej próbował oddać drogą do odśnieżania drogę na Przełęcz Okraj i przegrał sprawę w każdym sądzie.
~Tak2020-09-10 15:19:23 z adresu IP: (113.145.xxx.xxx)
Tak, Wsiocław to stan umysłu. Ale też trudno się dziwić takim zachowaniom miasta, które jest spłukane.
~Turysta2020-09-10 15:08:18 z adresu IP: (211.44.xxx.xxx)
DSDiK (spółka z Wrocławia powiązana z Kolejami Dolnośląskimi) i wszystko jasne. Najpierw podwyższyli dwukrotnie cenę biletu Euronysa, żeby nikt z niego nie korzystał, teraz zamykają przejazdy. Komu zależy na uwaleniu tego połączenia (wyremontowanego 10 lat temu za grube pieniądze po długiej batalii mieszkańców i pasjonatów kolei)???
~////2020-09-10 10:12:16 z adresu IP: (77.254.xxx.xxx)
pkp , plk i wszystko co związane kolejami to państwo w państwie
~kolejarz2020-09-10 15:13:27 z adresu IP: (218.148.xxx.xxx)
Bzdury piszesz. Właścicielem tej linii kolejowej jest Dolnośląska Służba Dróg i Kolei z Wrocławia i to do niej należy obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych! Jak widać Wrocław znowu postanowił się wykpić i zrzuć na barki mieszkańców swój zasr.any obowiązek.
~Wodzu2020-09-10 08:40:37 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Zarządcą linii kolejowej w Jakuszycach jest DSDiK, a nie PLK.