Wieczór zDolnego Śląska: Teatr im. H. Modrzejewskiej w Legnicy rozdarty pomiędzy "rodzicami"

Andrzej Andrzejewski, JD | Utworzono: 2022-07-18 21:00 | Zmodyfikowano: 2022-07-18 21:01
Wieczór zDolnego Śląska: Teatr im. H. Modrzejewskiej w Legnicy rozdarty pomiędzy "rodzicami" - fot. RW
fot. RW

Prezydent Legnicy ewidentnie chce rozwodu, bo złożył, u marszałka, oficjalny wniosek o zerwaniu dotychczasowych zasad współprowadzenia Teatru Modrzejewskiej. Z kolei reprezentanci Urzędu Marszałkowskiego, od wielu miesięcy skarżą się, że nie mogą nawiązać kontaktu z legnickimi samorządowcami. Choćby po to, by omówić sprawy związane z remontem placówki.

I właśnie dlatego Andrzej Andrzejewski zaprosił do legnickiego studia Radia Wrocław główne persony tej historii.

Z zaproszenia skorzystali:

  • Jacek Głomb - szef legnickiej sceny
  • Krzysztof Maj - członek zarządu Województwa Dolnośląskiego
  • Piotr Seifert - rzecznik prasowy legnickiego magistratu

Zarówno prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski, jak i jego zastępca, Krzysztof Duszkiewicz, kategorycznie odmówili udziału w programie.

O komentarze poprosiliśmy również mieszkańców Legnicy.

Posłuchaj całego programu:

Reklama

Komentarze (9)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Marcin Kunat2022-07-19 20:35:13 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
Decyzja Prezydenta Tadeusza Krzakowskiego jest niezrozumiała, aczkolwiek zapewne poparta niechęcią do Dyrektora legnickiej sceny Jacka Głomba. Szkoda naprawdę.....
~Marcin Kunat2022-07-20 22:32:21 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
~Do Marcina2022-07-19 21:11:22 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Narażasz się.
~Krzakowski co ty robisz?2022-07-19 14:52:56 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Jest nowa nazwa. Legnica: miasto-donica
~Ciekawe...2022-07-19 11:18:58 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Z rozmowy wynika, że sekretarka zwraca się do przełożonego "panie marszałku", a on do niej bezczelnie na "ty". Co za chamstwo. On jest od kultury?
~dobry2022-07-19 09:11:30 z adresu IP: (87.205.xxx.xxx)
Bardzo słaby jednostronny materiał
~Bardzo2022-07-19 12:57:36 z adresu IP: (2a02:a313:e040:b580:d8e:x:x:x)
Byłby jednostronny, gdyby dziennikarz olał prezydenta. Ale to chyba prezydent olewa temat. Przed wyborami odwróci się - Jaśnie Opalony znów się będzie łasił i latał po rynku z wywieszonym ozorem. A ciemny lud znów kupi i znów zagłosuje na Opalonego.
~Glupi2022-07-19 08:43:16 z adresu IP: (188.151.xxx.xxx)
Teatr legnicki dziala jak PRYWATNY/KASA SOBIE i SWOIM. Sam film Bekas prof. zagranicznych Szkol Filmowych Piotra Marciniaka DOSTAL WIECEJ ZAGRANICZNYCH NAGROD niz lansowani w tym teatrze "Wibitni" tworcy RAZEM WZIECI, ale przy POparciu Krzysztofa Maja, leca na Piotra Marciniaka z tego teatru NAJGORSZE WYZWISKA. Na Jego ojca tez, za NAGRODY za SZTUKI TEATRALNE.
~Cogito 2022-07-19 11:13:50 z adresu IP: (46.204.xxx.xxx)
Ta szopka że strony obecnego zarządu miasta trwa już 20 lat... Chociaż dyrektor jest postacią kontrowersyjną, nie jest konformistą, jak ekipa prezydenta, czy równie udana, legnicka "opozycja", to od połowy lat dziewięćdziesiątych kieruje teatrem, tak że tylko dzięki tej instytucji, wiele osób wie, gdzie w ogóle jest Legnica lub ma jakiekolwiek pozytywne skojarzenia. Piszę, to z żalem, jako były mieszkaniec "miasta świątecznego", które nawet będąc "Małą Moskwą" przed 1975r. nie zaliczyło takiego regresu mając wtedy status stolicy powiatu... To wstyd dla legniczan, że w ten sposób traktuje się jedną z ostatnich instytucji, która świadczy, że Legnica jest miastem, a nie sypiącą się pipidówą...