Czy pracowników zastąpią roboty?

Daniel Kowalski ekspert od robotyki, właściciel firmy 5sautomate podkreśla, że automaty często stają się rozwiązaniem problemu braku personelu.

- To nie była kwestia odbierania pracownikom pracy, tylko akurat w tym przypadku akurat nikt nie chce dojeżdżać 100 kilometrów. Ten przedsiębiorca nie może znaleźć pracowników do pracy. A z drugiej strony taki robot może pracować przez trzy zmiany, przez 365 dni w roku.

Analitycy zwracają uwagę na to, że - jako społeczeństwo - starzejemy się już za kilkanaście lat w niektórych sektorach może zabraknąć rąk do pracy. Miedzy innymi dlatego w wielu krajach już trwają testy nad wykorzystaniem maszyn na przykład do pomocy przy pielęgnowaniu pacjentów.

Artur Nahorecki, dyrektor ds. lecznictwa szpitala w Bolesławcu nie wyklucza, że w przyszłości w jego placówce pojawią się urządzenia, które pomogą pielęgniarkom dźwigać pacjentów lub rozdysponować lekarstwa.

- Najbardziej spektakularne są roboty, które są wykorzystywane na salach operacyjnych. Dosyć precyzyjnie potrafią zabieg przeprowadzić i skracają jego czas, a więc skracając czas jednocześnie zwiększają liczbę zabiegów, które możemy przeprowadzić w ciągu dnia. Są także roboty, które są wykorzystywane do pracy na oddziale.

Maszyny wspomagające pracę średniego personelu medycznego są już testowane w Japonii, Korei i USA. Pierwsze próby wypadły obiecująco.

POSŁUCHAJ MATERIAŁU: