Na czas remontu zostawili kota samego. Przez ponad tydzień bez dostępu do wody i jedzenia

Beata Makowska, AO | Utworzono: 2022-10-31 10:04 | Zmodyfikowano: 2022-10-31 10:08
Na czas remontu zostawili kota samego. Przez ponad tydzień bez dostępu do wody i jedzenia - fot: Dolnośląska Straż do Spraw Zwierząt
fot: Dolnośląska Straż do Spraw Zwierząt

Najemcy zostali wykwaterowani na czas remontu jednak czworonoga zostawili w lokalu bez wody i jedzenia. Mieszkańcy sąsiednich mieszkań twierdzą, że o miauczącym z głodu i pragnienia zwierzęciu alarmowali administrację, straż miejską i inne służby. Przez ponad tydzień nie zareagował nikt.

Katarzyna Galewska z Wrocławskich Mieszkań, administratora budynku, podkreśla, że najemcy cały czas mają klucze do lokalu.

Zareagowała dopiero Dolnośląska Straż do spraw zwierząt.

- Po kota musieliśmy wchodzić oknem - opowiada Karolina Piech

Piotr Szereda z wrocławskiej straży miejskiej zapewnia, że gdyby informacja o zamkniętym w mieszkaniu kocie dotarła drogą formalną – sprawa byłaby załatwiona.

Kot dochodzi teraz do zdrowia pod opieką wolontariuszy z Dolnośląskiej Straży do Spraw Zwierząt. Dostał na imię Szczęściarz. Organizacja o całym zdarzeniu zamierza zawiadomić prokuraturę.

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.