Dom, z którego wyszedł...

Maria Woś | Utworzono: 2022-12-08 17:54 | Zmodyfikowano: 2022-12-08 17:54
Dom, z którego wyszedł... - fot. Marek Zoellner
fot. Marek Zoellner


Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Artur Adamski2022-12-22 13:22:50 z adresu IP: (31.61.xxx.xxx)
Nnno, poprawił się nieco system tego portalu. Przed - wigilijne więc życzenia: poprawcie się Wy od tej strony magicy - administratorzy. Zdrowia i jak przyzwoitszej służby radiowcom i radiosłuchaczom życzę. A Pani Redaktor też oczywiście zdrowia, ale i nie kończących się kolejnych setek felietonów, na które nieustannie wszyscy czekamy!
~Artur Adamski2022-12-22 13:17:28 z adresu IP: (31.61.xxx.xxx)
Po to nam ten Lwów (i tysiąc innych miejsc - skarbów) wydarli, by nas ograbić, ale też - by nas umniejszyć. Brutalnie acz precyzyjnie mówiąc - skundlić. Byśmy byli bez tego dziedzictwa. No to jeśli nie jest ono w rękach naszych to niech ono tym bardziej będzie w naszej pamięci, w świadomości, w WIEDZY NASZEJ. Bo brak tej wiedzy - umniejsza nas. A o umniejszanie nas chodzi naszym wrogom.
~Artur Adamski2022-12-22 13:13:12 z adresu IP: (31.61.xxx.xxx)
No ale teraz kutia jest i u mnie. Za sprawą teścia i żony :). Stanisław Srokowski, który dobrze wie, że moje korzenie są z przeciwległej części Polski zaskoczył mnie kiedyś stwierdzeniem: "Panie Arturze, Pan jest mentalnie - Kresowianinem!" Regionu przodków się nie wyrzekam, ale i tę jakże zobowiązującą godność z wdzięcznosią przyjmuję :).
~Artur Adamski jeszcze raz2022-12-22 13:09:01 z adresu IP: (31.61.xxx.xxx)
Pamiętam, że w czasach mojego dzieciństwa po tym, co kto miał na stole w Wigilię, można było poznać, kto skąd pochodzi. Irek Guszpit kiedyś "przywalił" stwierdzeniem, że "kutię mają ci, którzy pochodzą z WŁAŚCIWEJ części kraju"! Nawet nie polemizowałem bolesną świadomość mając, że tę właśnie część kraju sowiecka przemoc nam wydarła.
~Artur Adamski2022-12-22 13:03:31 z adresu IP: (31.61.xxx.xxx)
Już wiem, co jest celem tego "systemu" nie pozwalającego umieszczać wpisów. Jeśli bowiem reguły nie obowiązują tu żadne to tym celem jest zniechęcanie do komentowania. Wszystkiego dobrego, Pani Redaktor! I tak będziemy słuchali i rozmawiali o tym, o czym Pani mówi. Choćby tylko między domownikami :).