Warta Zawiercie zbyt mocna dla Cuprum

WK, inf. prasowa | Utworzono: 2022-12-11 07:13
Warta Zawiercie zbyt mocna dla Cuprum - fot. ks.cuprum.pl
fot. ks.cuprum.pl

Początek meczu był bardzo wyrównany, mocne ciosy pojawiały się po obu stronach siatki (9:9). Co jakiś czas na niewielkie dwupunktowe prowadzenie wychodzili przyjezdni (16:14), ale za każdym razem Cuprum doprowadzało stan do remisu głównie za sprawą świetnej dyspozycji na środku siatki i w polu serwisowym (17:17). W końcówce przy zagrywce Adama Lorenca gospodarze wyszli na prowadzenie 23:20. Siatkarze z drużyny gości walczyli, aż doprowadzili do remisu 24:24. Seta na przewagi wygrali przyjezdni.

W drugą partię lepiej weszli zawiercianie (3:1). Lubinianie zremisowali 3:3, ale nie potrwało to długo, bo Aluron rozpoczął budowanie większej przewagi. Gospodarze nie odpuścili jednak i sukcesywnie odrabiali po jednym punkciku, a mocna zagrywka Kajetana Kubickiego sprawiła, że różnica punktowa zmniejszyła się do jednego oczka (17:16).  Za chwilę sytuacja się powtórzyła i na przodzie byli goście. Zagrywka Pawła Pietraszki dała lubinianom oddech, po raz kolejny przybliżając do rywali (22:23), a blok Mustiego M’Baye dał remis 24:24. Na parkiecie był prawdziwy ogień, ciosy z obu stron i walka do końca (27:27). Tym razem w końcówce to Cuprum postawiło na swoim, wyrównując stan w meczu na 1:1.

Wyrównaną grę mogliśmy obserwować także w trzecim secie (10:10). Drużyna z Dolnego Śląska świetnie grała na siatce, dobrze czytała grę przeciwnika, co pozwalało trzymać się jej blisko rywala. Dobre spotkanie rozgrywał atakujący Adam Lorenc, który w całym meczu zdobył aż 23 punkty. W połowie seta jednak inicjatywę zaczęli przejmować siatkarze Aluronu. Wypracowanej przewagi nie oddali do końca seta.

Czwarta partia podobnie jak wszystkie poprzednie z początku pokazała, że walka będzie toczyć się do samego końca (4:4, 7:7, a potem 9:9). Gospodarze szli łeb w łeb, walcząc o każdy punkt (14:14). Wtedy na pierwsze w tym secie dwupunktowe prowadzenie wyszedł Aluron CMC po punktowym bloku Dawida Dulskiego. Dalej poszli za ciosem i choć lubinianie walczyli do samego końca, nie udało się przedłużyć tego spotkania o tie-break.

MVP: Uros Kovacević

Cuprum Lubin – Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3 (25:27, 29:27, 18:25, 22:25)

Cuprum: Ferens (11), Lorenc (23), M’Baye (12), Pietraszko (15), Pająk (3), Kovalov (5), Szymura (L), Sas (L) oraz Kubicki, Kapica (1).

Aluron: Waliński (4), Kwolek (16), Zniszczoł (11), Tavares (3), Dulski (7), Kovacević (23), Danani (L) oraz Łaba (8), Gruszczyński.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.