W bestialski sposób wymierzali sprawiedliwość "na własną rękę"

Jakub Dworzecki, JD | Utworzono: 2023-01-25 09:00 | Zmodyfikowano: 2023-01-25 09:01
W bestialski sposób wymierzali sprawiedliwość "na własną rękę" - fot. Policja
fot. Policja
W bestialski sposób wymierzali sprawiedliwość "na własną rękę" - 0
W bestialski sposób wymierzali sprawiedliwość "na własną rękę" - 1

Zarzuty usłyszało sześciu podejrzanych. Wśród podejrzanych jest Łukasz Z., znany policji z Polski i Niemiec z przestępczości samochodowej.

Wszystko zaczęło się rok temu, kiedy jeden z podejrzanych został okradziony z pieniędzy i narkotyków. Uznał, że winne są dwie osoby, na których postanowił się zrewanżować. Zaczęło się od gróźb, ale na nich oskarżeni nie poprzestali. Śledzili ofiary przy pomocy lokalizatorów GPS, a do domu jednego z nich wrzucali pirotechnikę i wysadzali budynki gospodarcze. Jednego mężczyznę pobili, używając kastetu, paralizatora i gazu.

Łukasz Z. wspólnie z innymi sprawcami chciał w ten sposób zmusić pokrzywdzonych do oddania mu skradzionych 2 mln złotych, które sam posiadał nielegalnie.

Za zarzucane czyny może im grozić do 10 lat więzienia.

 

Reklama

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.