Lesia Smolinh zagra w KPR-ze Gminy Kobierzyce

Robert Skrzyński, inf. prasowa | Utworzono: 2023-06-07 07:45
Lesia Smolinh zagra w KPR-ze Gminy Kobierzyce - fot. kprkobierzyce.pl
fot. kprkobierzyce.pl

Lesia Smolinh będzie występować w nowym sezonie w zespole piłkarek ręcznych KPRu Gminy Kobierzyce. Ukrainka związała się z klubem rocznym kontraktem.

Smolinh swoją karierę zaczynała w Galiczance Lwów, gdzie występowała przez dziewięć lat. W tym czasie sięgała po mistrzostwo i krajowy puchar. Później grała m.in. w Młynach Stoisław Koszalin, a ostatnie dwa sezony spędziła w JKSie Jarosław.

Rozgrywająca jest jedną z podstawowych zawodniczek reprezentacji Ukrainy. Posiada również doświadczenie w rozgrywkach europejskich, które zdobywała występując m.in. w EHF European Cup, a wcześniej także Challenge Cup. W zakończonym niedawno sezonie dotarła z jarosławskim JKS-em do ćwierćfinału Pucharu Europy, a w Pucharze Polski do finału. JKS zajął w ekstraklasie piąte miejsce, a Lesia zapisała na swoim koncie blisko osiemdziesiąt trafień w spotkaniach ligowych.

To była trudna dla mnie decyzja, bo nie chciałam przeprowadzać się daleko od domu, ale bardzo trudno odmówić takiemu klubowi jak Kobierzyce. Naprawdę w ostatnich latach bardzo dobrze się prezentują i pokazują kawał dobrej piłki ręcznej. Cieszę się bardzo, że mogę dołączyć do tego zespołu – mówi nowa rozgrywająca KPRu.

Rozgrywająca związała się z KPR-em Gminy Kobierzyce rocznym kontraktem, który obowiązywać będzie do końca sezonu 2023/2024. Na boisku będzie występować z numerem 57.

Smolinh jest czwartą zawodniczką, która dołączy do zespołu w nowym sezonie. Wcześniej Klub zakontraktował Magdalenę Drażyk, Viktoriię Saltaniuk oraz Anastasiyę Melekestsevą. Wiadomo już, że po sezonie 2022/2023 w drużynie nie zobaczymy Aleksandry Tomczyk, Vitorii Macedo, Karoliny Wicik, Andżeli Ivanović, Aleksandry Olek oraz trener Edyty Majdzińskiej. Nowym szkoleniowcem KPR-u Gminy Kobierzyce został Marcin Palica.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.