Zaniedbane, chore i z traumami - 46 małych psów uratowanych z pseudohodowli

Wolontariusze z Centaurusa odebrali zwierzęta z kolejnej nielegalnej hodowli. 46 psów małych ras teraz dochodzi do siebie pod opieką fundacji. -Ich stan jest dramatyczny, opowiada Norberd Ziemlicki z fundacji. 

-Dostaliśmy zgłoszenie o kolejnej nielegalnej hodowli w której zwierzęta były przetrzymywane w koszmarnych warunkach. Straumatyzowane, w złym stanie psychicznym. I nie tylko. Nadal je operujemy. Leczymy. Pracujemy z behawiorystami. Niektóre z tych zwierząt były w tak złym stanie, że niejednokrotnie zostaliśmy pogryzieni. Nie mamy jednak pretensji. Bo te psy naprawdę cierpiały.

Już niedługo wolontariusze będą szukać domów dla uratowanych psów. -Apelujemy. Nie kupujmy zwierząt z nieznanych i podejrzanych miejsc. Sprawdzajmy te miejsca. Nie kupujmy z pseudohodowli. To są maszynki do rodzenia psów. Kupujemy za połowę ceny – 300, 400 złotych a pies jest z naprawdę uszkodzeniami i wadami, mówi Norberd Ziemlicki z fundacji.

Wolontariusze apelują też o adoptowanie zwierzaków z fundacji i schronisk.