Ekolodzy przed siedzibą Wód Polskich we Wrocławiu: Trwa dobijanie rzeki betonem i solą

Beata Makowska, AO | Utworzono: 2023-07-10 06:29 | Zmodyfikowano: 2023-07-10 06:30
Ekolodzy przed siedzibą Wód Polskich we Wrocławiu: Trwa dobijanie rzeki betonem i solą - Fot: Koalicja czas dla Odry
Fot: Koalicja czas dla Odry

W ramach protestu przedstawiciele Międzynarodowej Kolacji Czas na Odrę w spontanicznej akcji usypali z soli napis ODRA przed siedzibą Wód Polskich we Wrocławiu. Powodem działania było poparcie przez sejmowe Komisje Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Komisję Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej ustawy dla Odry.

- Wśród najważniejszych wad projektu ustawy znalazły się brak działań renaturyzacyjnych wzmacniających odporność Odry na zanieczyszczenia i zdolności samooczyszczania – powiedział Krzysztof Smolnicki z koalicji:

- Specustawa, tak zwana renaturyzacyjna, mówi o 160 obiektach, które mają być budowane. W dużej mierze, to są projekty regulacyjne. Nie ma praktycznie tam mowy o renaturyzacji. Naturalna rzeka to rzeka, która chroni nas przed suszą, przed powodzią, ale która również ma większe zdolności do samooczyszczanie. Tworzenie kolejnych stopni wodnych powoduje zatrzymanie biegu rzeki, większe parowanie, zwiększanie zasolenia i większe zagrożenie też sinicami i algami.

- W zamian proponuje się ok. 160 inwestycji niszczących rzeki i pogłębiających kryzys wodny, co z rewitalizacją nie ma niczego wspólnego - mówi Radosław Gawlik ze Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA:

- Naukowcy polscy, naukowcy niemieccy, organizacje pozarządowe polskie i niemieckie. Mówią jednym głosem. Wstrzymać betonowanie i regulację Odry. Trzeba renaturyzować Odrę, dołączyć starorzecza, zwiększyć odporność tej Odry. I najważniejszy element po tej katastrofie, najważniejszy element – zatrzymać zanieczyszczenie Odry, na czele z solą. Odra niestety wygląda w niektórych miejscach, na bardziej słoną niż Bałtyk.

Zdaniem ekologów Wody Polskie powinny wzmocnić Państwową Straż Rybacką, a Wojewódzkie Inspekcje Ochrony Środowiska powinny być podporządkowane Głównemu Inspektorowi Ochrony Środowiska zamiast wojewodom. Podkreślają również że, na wagę problemu zrzutu zasolonych ścieków do rzek zwracali już uwagę 34 lata temu, w ustaleniach Okrągłego Stołu.


Komentarze (11)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~DobreSobie2023-07-12 16:26:59 z adresu IP: (62.87.xxx.xxx)
Chwilowa ustawka, taka pod zdjęcie. Kręciłem się w tym miejscu praktycznie cały dzień bo tam pracuję i ich nie widziałem. W sumie nie ma się co dziwić. W tej temperaturze trudno wytrzymać na rozgrzanym betonie.
~Zuz222023-07-10 21:21:26 z adresu IP: (2a00:f41:700c:b655:30c8:x:x:x)
Najlepsze są te komentarze pod tym artykułem , które mają po 100-200 łapek w dół wykupionych przez Wody Polskie i ministra Grubarczyka - który nawet nie kryje ze korzysta z płatnych farm troll. Za nasze pieniądze.
~Luki342023-07-10 21:18:20 z adresu IP: (2a00:f41:700c:b655:30c8:x:x:x)
Zlikwidować tą insytutucje Wody Polskie i Ministerstow żeglugi, które bierze pensje ZA NIC. Biorą kredyty z Banku Światowego, które zadłużą Nasz Kraj na wiele pokoleń. Pod pretekstem walki z powodziom, pomocom humanitarna ludziom. Kiedy była ostatnia powódź? A te co były to właśnie na skutek ich pseudo inżynierii nowoczesnej. Trzeba chronić drzewa, tereny zalewowe i tyle! Ekologia ochroni nas przed suszami i powodziami.
~jozek z bagien2023-07-10 16:52:30 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
To w miastach mają, zarastac koryta i cieki wodne rzek ? Bo trawa i krzaki w nich ,są ekologiczne A potem większy deszcz i widać efekty ,tej pseudo ekologi ... Regulacja rzek tak ,ale z głową A ekolodzy niech urządzają, swe kabarety... Ale przed Ratuszem I niech tam krzyczą -Dość Betoniady i wycinania drzew, w mieście
~Tomek2023-07-10 09:52:13 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)
Ekologów zapraszamy do Rębiszowa tam będą mogli się wykazać walcząc z odpadami przywiezionymi z Niemiec lub do Giebułtowa gdzie mieszkańcy walczą z farmą foto na terenach Natura 2000. Niestety ich tam nie ma bo sponsor nie zapłacił.
~Andrzejek2023-07-10 09:31:22 z adresu IP: (91.231.xxx.xxx)
Panie pseudo ''ekologu'' Jakbym chciał dziką rzekę z krzakami i komarami, to podjechał bym sobie na wieś i tam podziwiał.
~Wiktor432023-07-10 21:19:30 z adresu IP: (2a00:f41:700c:b655:30c8:x:x:x)
A przez wioski to niby Odra nie przepływa?
~Omg2023-07-10 08:52:20 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Wody pisowskie to fundusz do wyciągania kasy za pomocą zbędnych projektów ingerujących w naturę. Tutaj ochrona przyrody nie ma znaczenia. Ma być drogo i dużo prac, aby było na czym zgarnąć spore sumy na zleceniach. Dlatego zdanie ekologów i naukowców jest zbędne i przeszkadzające.
~wowka54r.2023-07-10 08:36:55 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Szkoda, że nikt nie raczył zobaczyć dewastacji Białej Lądeckiej pod pozorem akcji przeciwpowodziowej. Przerabiają na kanał bez drzew i krzaków. Woda tej samej głębokości do kostek i w πzdu prześwietlona - Ziobro ryb. Dyletantom z Wód Polskich cześć .
~Janek2023-07-10 09:53:51 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)
Wycinanie drzew wzdłuż rzek to taka sandartowa procedura na wypadek powodzi. Mieszkańcy Kłodzka i okolic w 2016 sami protestowali przeciwko budowie suchych zbiorników na wypadek powodzi.
~XDXD2023-07-10 08:00:52 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
Całe szczęście, że można jeszcze liczyć na naukowców i ekologów z Niemiec :)