Wrocławscy żołnierze wezmą udział w defiladzie w Warszawie

Żołnierze są już w stolicy, gdzie śrubują musztrę wraz z pozostałymi pododdziałami paradnymi.

- Teoretycznie musztra jest naszym codziennym zajęciem, ale przy tak dużej defiladzie nie można dać się zaślepić rutynie. Trzeba być w pełni skupionym. Dla nas to zaszczyt – mówią Radiu Wrocław żołnierze z AWL:

– Oczywiście jest to duże wyróżnienie, mieć możliwość reprezentowania Akademii na arenie ogólnopolskiej. Jest to przede wszystkim zaszczyt dla żołnierzy, którzy zostali wyznaczeni. Nie są to przypadkowi żołnierze, tylko najlepsi z pododdziału, którzy będą brali udział w obchodach.

Wspólna defilada z żołnierzami z NATO pokazuje jedność i gotowość obrony, zwłaszcza że poza wojną na Ukrainie mamy napięcia na granicy polsko-białoruskiej, mówi mjr Michał Tomczyk z Centrum Operacyjnego MON:

– Jest to bardzo ważny aspekt naszej obronności. Obecność w NATO, obecność sojuszników i to, że idziemy ramię w ramię. Defilada oczywiście nie świadczy sama w sobie o tym, jak ćwiczymy razem, jak się szkolimy, ale jest tego symbolem. I jesteśmy wtedy na wyciągnięcie ręki, jako żołnierze - przekonuje mjr Michał Tomczyk.

Poza centralnymi obchodami na ulicach Warszawy, w całym kraju armia organizuje pikniki i wydarzenia związane z rocznicą bitwy z 1920 roku. Przez 4 dni, od soboty 12 sierpnia do wtorku 15 sierpnia zostaną zorganizowane także na Dolnym Śląsku. Prezentujących swój sprzęt wojskowych spotkamy w Żmigrodzie, Bierutowie, Nowogrodźcu i Złotoryi.