Po alkoholu urządził sobie rajd po mieście. Auto "pożyczył" od szefa
Głogowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o dziwnie zachowującym się mężczyźnie, który urządza sobie rajd po mieście i prawdopodobnie kilka minut wcześniej uderzył w prawidłowo zaparkowany samochód.
Na miejsce udał się patrol, który chciał zatrzymać kierowcę do kontroli. Kierujący nie zwracał uwagi na sygnały świetlne i dźwiękowe, ominął radiowóz i zaczął uciekać. Przy jednym z głogowskich rond został zablokowany przez policjantów, którzy próbowali zatrzymać kierującego. Mężczyzna był zamknięty w pojeździe i nie reagując na polecenia funkcjonariuszy i próbę otwarcia drzwi chciał odjechać z miejsca zatrzymania. Policjanci rozbili szybę w drzwiach do pojazdu i obezwładnili kierującego. Okazało się, że miał prawie 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do izby wytrzeźwień.
Funkcjonariusze ustalili, że kierujący bez zgody i wiedzy właściciela auta „pożyczył” sobie samochód i postanowił nim pojeździć po mieście nie posiadając uprawnień do prowadzenia pojazdu.
Teraz grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.