Uruchomią średniowieczną kopalnię srebra w Srebrnej Górze

To może być jedna z największych atrakcji turystycznych regionu. Dla Srebrnej Góry może to być prawdziwy strzał w dziesiątkę. Kopalnia robi ogromne wrażenie. Kierujący pracami Jan Duerschlag podkreśla, że realizują pomysł, który w tej miejscowości narodził się już sto lat temu. Wskazują na to dokumenty historyczne.

Teraz trwa walka z dokumentami. Jest już koncepcja zagospodarowania terenu, wkrótce powołana zostanie fundacja, która poprowadzi projekt. Kierujący pracami Jan Duerschlag mówi, że pokonanie wszystkich biurokratycznych barier jest niemal tak samo trudne jak odkrycie zapomnianego wyrobiska.

Sama kopalnia wciąż jest mierzona i badana. Przy przywróceniu jej dla turystów fundacja chce współpracować z samorządem Srebrnej Góry.

Kopalnię odkryto w listopadzie ubiegłego roku. Jej poszukiwania trwały siedem lat. Najpierw była to kwerenda w dokumentach, porównywanie starych map, badania geodezyjne, w końcu fizyczna praca związana z odkopaniem zabytkowych wyrobisk. Tak pisaliśmy 18 listopada 2015 roku: „To akcja wolontariuszy, poszukiwacze pracowali głównie weekendami, spotykając się wtedy, gdy pozwalał na to czas. Cierpliwie drążyli kolejne metry, wcale nie mając pewności czy pomiary są właściwe. Udało się jednak idealnie, do przodka opuszczonej kopalni dotarli w miniony piątek. Akcja może również stanowić przykład dla innych poszukiwaczy. Ekipa pracowała na prywatnej działce – kupionej specjalnie w tym celu – pod czujnym okiem specjalistów. Na miejscu był archeolog, poszukiwania były także zgłoszone do konserwatora zabytków, który wydał zgodę”.

Cały materiał można znaleźć tutaj: //www.radiowroclaw.pl/articles/view/46651/Znalezli-stara-kopalnie-srebra-w-ktorej-nikt-nie-byl-od-ponad-100-lat

Dla radiowroclaw.pl Jan Duerschlag, szef projektu związanego z kopalnią w Srebrnej Górze: - Jesteśmy na etapie domykania statusu fundacji. Ciągle prowadzone są badania wewnątrz kopalni. Na dniach złożymy wniosek o zmianę planu zagospodarowania terenu wokół kopalni. Porządkujemy teren wokół kopalni, w najbliższych tygodniach planujemy posadzenie wielu drzew i krzewów, tworząc namiastkę arboretum wzorowanego na Wojsławicach. A kopalnia jak to kopalnia: miała być udostępniona 100 lat temu dla ruchu turystycznego - będzie musiała troszeczkę poczekać.