Rafał Dutkiewicz na blogu: "Wrocław zawsze będzie przeciw nacjonalizmowi"

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2016-11-07 14:47 | Zmodyfikowano: 2016-11-07 14:47
Rafał Dutkiewicz na blogu: "Wrocław zawsze będzie przeciw nacjonalizmowi" - fot. Rafał Dutkiewicz/Facebook
fot. Rafał Dutkiewicz/Facebook

Poniżej cały wpis Rafała Dutkiewicza (źródło)

Film „Jesteśmy Żydami z Breslau” opowiada o ludziach, których los zetknął z nacjonalizmem. Strasznym niemieckim nacjonalizmem. Który to nacjonalizm przyniósł światu największą tragedię w jego historii - pisze na swoim blogu prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz. 

Dziś z niepokojem obserwujemy renesans nacjonalizmu. Jego fala płynie przez Europę. Jest widoczna także w Polsce. Również u nas, we Wrocławiu. Podkreślam bardzo mocno, że jest to europejskie zjawisko, ale też i to, że dostrzegamy je i w naszym kraju.

We Wrocławiu, już jakiś czas temu, spalono kukłę Żyda. Oświadczenie o popełnieniu przestępstwa osobiście skierowałem do prokuratury. Sprawca tego czynu stanął już przed sądem, a my zorganizowaliśmy koncert protestujący przeciw aktom nacjonalizmu.

Jest mi smutno i przykro, że tego rodzaju zdarzenia dotykają Wrocławia. Podobnie jak smutno i przykro jest mi z powodu antysemickich nastrojów i wydarzeń w Polsce i we Wrocławiu w 1968 roku, za co przepraszałem w czasie otwarcia naszej synagogi.

Przepraszałem i przepraszam, bowiem nigdy nie wiemy czy uczyniliśmy dość, aby sprzeciwić się rasizmowi, nacjonalizmowi, antysemityzmowi.

Kierowane przeze mnie miasto prowadzi kilkadziesiąt programów na rzecz tolerancji i walki z rasizmem. To najszerszy taki projekt spośród wszystkich realizowanych w Polsce.

Moje zdjęcie z otwarcia synagogi zostało również spalone na wrocławskim Rynku. W towarzystwie zdjęcia Angeli Merkel.

Wielokrotnie apelowałem o delegalizację ONRu.

Wielokrotnie spotykałem się z adresowanymi przeciw mnie i mojej rodzinie aktami nienawiści.

Wielokrotnie mówiłem, powtarzałem publicznie, że nie ma niczego straszniejszego niż wapory nacjonalizmu. Smród towarzyszący nacjonalistycznym wyziewom.

Czasem czyni mi się zarzuty, że nie reaguję. Oddalam te zarzuty.

Niech każdy z nas spojrzy we własne sumienie i zapyta czy uczynił cokolwiek w tej sprawie, a potem zapyta czy uczynił dość.

Zapytajmy jak zachowuje się państwo polskie. Co uczynili w tej kwestii członkowie obecnego rządu?

Ale zapytajmy też co w tej materii uczynili członkowie poprzedniego rządu.

Wrocław, którym kieruję jest i pozostanie otwartym, tolerancyjnym miastem.

Wrocław, którym kieruję zawsze był i zawsze będzie sprzeciwiać się nacjonalizmowi.

Przyłączcie się do tego myślenia.

Przez Europę płynie fala nacjonalizmów.

Przez Europę, nie tylko przez Polskę. Ale także przez Polskę.

Musimy się jej przeciwstawić!

Czyż nie tego oczekiwałby od nas urodziny we Wrocławiu jeden z bohaterów filmu, tak bliski mi, Fritz Stern?


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~roho2016-12-06 07:38:02 z adresu IP: (178.37.xxx.xxx)
A czy to prawda,że w Izraelu aby objąć stanowisko w rządzie to musi taki delikwent mieć sprawdzony kod genetyczny ???!!! co to jest?...
~Grzegorz2016-11-07 19:14:59 z adresu IP: (195.117.xxx.xxx)
Ktoś tu nie zna podstawowych pojęć i myli nacjonalizm z faszyzmem i nazizmem co jest już w samym w sobie skandalem.
~brw2016-11-07 13:22:31 z adresu IP: (94.40.xxx.xxx)
Spalenie zdjęcia Dutkiewicza czy akty nienawiści w stosunku do rodziny prezydenta wynikają bezpośrednio z działań które on sam podejmuje. Jest osoba publiczną i musi się liczyc z tym ze nie wszystkim się będzie podobal . Zwolennicy i przeciwnicy maja prawo wyrazac poparcie i krytykę działań prezydenta. Wrocław nigdy nie był miastem skrajnie nacjonalistycznym, antysemickim a jednorazowe incydenty zdarzają się wszędzie. Dlatego odezwa nic nowego nie wnosi a bardziej wynika z checi pokazania jakim to ja jestem strażnikiem wielokulturowości we Wroclawiu oraz ze coś robie. Czytając ją może odnieść wrazenie ze we Wrocławiu to tylko bije się Zydów , Murzynów , Chińczyków , Arabów oraz ludzi o poglądach innych niż PIS i ogólnie strach wychodzić na ulice. ONR ma takie same prawo istnieć w przestrzeni publicznej jak inne organizacje ponieważ na tym polega demokracja. Delegalizacja którejś z organizacji zaprzecza demokracji i ogranicza ją.