Wrocław: Pląsy w plenerze

„Pląsy w plenerze” otworzą o godzinie 13.00 warsztaty tańców tradycyjnych i rodzinny piknik. Chodzi tu jednak nie tylko o wspólną zabawę na świeżym powietrzu i integrację, ale także o przekonanie współczesnych miastowych, że muzyka wiejska nie musi być przaśna, mówi organizator Łukasz Szymanowicz:

- To jest trochę zaczarowane, jak mówię „muzyka tradycyjna albo muzyka wiejska”. To się kojarzy może bardziej z biesiadą. Ale ta tradycja XIX wiecznej muzyki polskiej to jest coś niesamowitego. Ta muzyka jest taka dzika, energetyczna. Instrumenty dęte, bardzo często występujące i ten styl gry energiczny”.

Co zatańczymy?

- Mazurki, oberki, kujawiaki i polki. Jeśli chodzi o samą potańcówkę i granie, to jest w tym dużo improwizacji, więc nie chcemy się zamykać w konkretnych gatunkach. To często płynnie przechodzi jedno w drugie, tańczący reagują na żywo, jest kontakt między tancerzami a zespołem. To wszystko jest naprawdę niesamowitym przeżyciem. - dodaje Szymanowicz.

Warsztaty i potańcówka odbędą się w Parku Południowym, przy pomniku Fryderyka Chopina. Warsztaty w dwóch turach o 13.00 i 15.00. Potańcówka rozpocznie się o 18.00 i zakończy się z ostatnim tancerze schodzącym z parkietu. Udział w pląsach jest bezpłatny.