Katastrofa w Mirsku: Premier Morawiecki we Wrocławiu

Roman Skiba/PAP/pk | Utworzono: 2018-01-26 18:50 | Zmodyfikowano: 2018-01-26 18:50
Katastrofa w Mirsku: Premier Morawiecki we Wrocławiu - fot. Mateusz Szumlas / Patryk Bobrakowski
fot. Mateusz Szumlas / Patryk Bobrakowski

Wizyta premiera Mateusza Morawieckiego w Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody dolnośląskiego jest związana z czwartkową katastrofą budowlaną, do której doszło w Mirsku. Po wybuchu gazu zawaliła się tam kamienica. Nikt nie zginął, 9 osób zostało rannych.

Rzecznik wojewody dolnośląskiego Sylwia Jurgiel powiedziała, że premier Morawiecki weźmie udział w przeglądzie regionalnego Centrum Zarządzania Kryzysowego Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego w piątkowy wieczór.

„Takie przeglądy są planowane też w innych urzędach wojewódzkich. Akurat tak się złożyło, że wizyta we Wrocławiu wiąże się z wczorajszą katastrofą budowlaną w Mirsku i to będzie główny temat rozmowy” - powiedziała Jurgiel.

Dodała, że wojewoda Paweł Hreniak złoży raport o przebiegu akcji ratunkowej i działaniach służb w Mirsku. Planowane jest połączenie video z burmistrzem tego miasta Andrzejem Jasińskim.

„Wizyta ma charakter roboczy. Nie jest planowana wypowiedź premiera Morawieckiego dla mediów” - poinformowała rzecznik.

W czwartek w południe na skutek wybuchu butli gazowej w trzypiętrowej kamienicy w Mirsku zwaliły się dwie kondygnacje. Rannych zostało 9 osób, 8 z nich przebywało w budynku. Wszyscy zostali hospitalizowani. Akcja ratunkowa trwała kilka godzin. Dach nad głową stracił 4 rodziny, bo kamienica musi być wyburzona, ale ma być ponownie odbudowana. Swoje mieszkania musieli opuścić mieszkańcy dwóch sąsiadujących kamienic. Nadzór budowlana sprawdza, czy za kilka dni będą mogli powrócić do domów.

W piątek oględziny miejsca rozpoczęła prokuratura, która prowadzi śledztwo z art. 163 par. 1 kk, czyli spowodowania zagrożenia życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach. Czyn ten zagrożony jest kara od roku do 10 lat więzienia.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.