Zwycięstwo koszykarek na koniec eliminacji. Grały zawodniczki z Dolnego Śląska

Wojciech Klich | Utworzono: 2018-11-21 22:13

Od początku podopieczne Arkadiusza Rusina grały agresywnie w obronie oraz w ataku. Polki kryły indywidualnie już na połowie rywalek, co nie pozwalało Estonkom na swobodne rozgrywanie akcji. Efekt? Pierwsza kwarta wygrana 27:6. Rywalki zupełnie nie potrafiły poradzić sobie ze zmotywowanymi gospodyniami, dodatkowo nawet jeżeli już doszły do okazji rzutowej, to na ogół pudłowały.

W drugiej odsłonie Biało-Czerwone wyraźnie się rozluźniły. Częściej próbowały gry indywidualnej w ataku, na więcej pozwalały też zawodniczkom z Estonii. Do przerwy nasze reprezentantki wciąż prowadziły jednak 45:24.

Trzecia kwarta to bliźniacze odbicie pierwszej partii. Widać było, że trener Arkadiusz Rusin zdołał przywrócić motywację w drużynie i to Polki znów dyktowały warunki. Kolejna odsłona wygrana wysoko, bo aż 24:8.

Ostatnia część to już mocna rotacja składem. Rusin dał odpocząć między innymi zawodniczce CCC Polkowice, Weronice Gajdzie. W efekcie to Estonki wygrały czwartą kwartę 19:13, jednak w całym spotkaniu to Polki były zdecydowanie lepsze i zasłużenie wygrały 82:51.

Nie zabrakło również akcentów dolnośląskich. W pierwszej piątce, oprócz wspomnianej Weroniki Gajdy, zagrała również Agnieszka Kaczmarczyk, również z Polkowic oraz Karina Szybała ze Ślęzy Wrocław. W dalszej części gry na parkiecie pojawiły się również Monika Naczk, Agata Dobrowolska oraz Daria Marciniak, również zawodniczki Ślęzy.

W tabeli Polki zajęły trzecie miejsce, wyprzedzając tylko Estonię. Tym samym nie awansowały do mistrzostw Europy. Z grupy do dalszej rundy awansowały reprezentacje Turcji i Białorusi.

 

Polska - Estonia 82:51 (27:6, 18:18, 24:8, 13:19)

 

Polska: Poboży 16, Puss 12, Marciniak 9, Szybała 8, Trzeciak 8, Szajtauer 7, Gajda 6, Stankiewicz 5, Kaczmarczyk 5, Dobrowolska 4, Naczk 2, Schmidt;

Estonia: Rausberg 14, Kosareva 7, Koster 6, Asi 6, Pokk 4, Pulk 4, Piibur 4, Teder 4, Svilberg 2, Korjus, Oinits, Rits.

 

 


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.