10 kolejnych karetek wrocławskiego Pogotowia Ratunkowego przeszło badania w prokuraturze

Elżbieta Osowicz, KM | Utworzono: 2019-04-01 07:06 | Zmodyfikowano: 2019-04-01 07:06
10 kolejnych karetek wrocławskiego Pogotowia Ratunkowego przeszło badania w prokuraturze - fot. archiwum Radia Wrocław
fot. archiwum Radia Wrocław

Latem ubiegłego roku jeden z ambulansów był dokładnie badany na zlecenie prokuratury. Teraz kolejne pojazdy zostały tymczasowo zatrzymane - potwierdza Małgorzata Klaus z Prokuratury Okręgowej:

Zamiast jeździć stoją. Według naszych nieoficjalnych informacji karetki wrocławskiego Pogotowia Ratunkowego badane przez prokuraturę wróciły do bazy przy Ziębickiej, ale nie wróciły do pracy. Zamiast nich na ratunek wyjeżdżają stare auta, które mają nawet 10 lat i tysiące kilometrów na liczniku. Według komentujących nasz dzisiejszy artykuł przeciążonych karetek jest więcej niż 10 sprawdzonych przez śledczych, problem może dotyczyć wszystkich nowych ambulansów, w sumie ponad 30. Co więcej za dużo mogą ważyć nie tylko wrocławskie karetki, podobne pojazdy jeżdżą w innych polskich miastach.

Policja nie chciała komentować sprawy, bo jak mówi rzecznik komendy wojewódzkiej Krzysztof Zaporowski, trwa śledztwo w tej sprawie. Ambulansów nie kontroluje Inspekcja Transportu Drogowego. W odpowiedzi na nasze pytania dostaliśmy wyjaśnienie mailem:

"Inspekcja Transportu Drogowego nie kontroluje karetek pogotowia. Z Art.3 ust. 1 pkt 3 ustawy o transporcie drogowym wprost wynika, że przepisów tej ustawy nie stosuje się do przewozu drogowego wykonywanego pojazdami samochodowymi lub zespołami pojazdów należącymi do ZESPOŁÓW RATOWNICTWA MEDYCZNEGO ORAZ W RAMACH USŁUG TRANSPORTU SANITARNEGO."

Według rzeczoznawcy samochodowego Wiesława Orłowskiego zbyt duża masa pojazdu może być niebezpieczna:

Ratownicy nieoficjalnie mówią, że karetki wraz z zabudową i niezbędnym sprzętem medycznym mogą nieznacznie przekraczać 3 i pół tony. Niewykluczone, że mogą się mieścić w 5 procentowej dopuszczalnej tolerancji dla pojazdów uprzywilejowanych. Dyrekcja placówki nie komentuje sprawy. Szczegółów nie zdradza także prokuratura. Śledztwo w sprawie nieprawidłowości we wrocławskim Pogotowiu Ratunkowym trwa od 2017 roku.

Reklama

Komentarze (17)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Nieborak 2019-04-02 07:29:23 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
Wygląda to na sabotaż. Od 1 kwietnia prywaciarze nie mogą wozić pacjentów na SOR. Dlaczego tak późno robione są te badania. Rok spania a teraz aktywiści w prokuraturze.
~Gty2019-04-01 22:53:12 z adresu IP: (83.7.xxx.xxx)
Te auta są za duże powinno się wrócić do aut typu WV T6 na P i Sprinter dla S. Wiem że Panom Ratownikom by się to nie podobało ale tak moim zdaniem powinno to wyglądać.
~Docieliwy2019-04-02 01:26:07 z adresu IP: (188.147.xxx.xxx)
Na jakiej podstawie tak Pan uważa?
~Mik2019-04-01 18:57:22 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Niech kupią konie będą lepsze niż obecne szroty!!!
~Marian2019-04-01 18:23:34 z adresu IP: (46.134.xxx.xxx)
PRAWIE CAŁA Polska jeździ takimi Samymi ambulansami jak Wrocław. Wrocławska Pogotowie było kiedyś Pogotowiem teraz jest porażka dzięki Dyrekcji nieudaczników. Trzeba w calej Polsce ważyć i blokować karetki .
~Rat med 772019-04-01 13:47:01 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Cóż panowie szykować sie do szkoły kazdy i robić C kat
~Dawid2019-04-27 12:22:48 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Jedziesz do wypadku... Oooooo muszę zrobić pauzę 45 min sorry ;)
~Gosc2019-04-01 13:06:16 z adresu IP: (109.241.xxx.xxx)
Jestesmy nielicznym z krajow gdzie standardowa "suka jest wieksza o karetki pogotowia. Jak to kto policzyl i zatwierdzil nie wiadomo a jakie prawa jazdy sa potrzebne nikt nie sprawdzal?
~sass2019-04-01 12:08:24 z adresu IP: (93.181.xxx.xxx)
10 najnowszych karetek wycofanych w ich miejsce zastąpiły wiekowe karetki które nawala w każdej chwili
~Koń2019-04-01 18:54:41 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Niech kupią konie.Koń nawali i idzie dalej a te szroty ?
~Zojol2019-04-01 11:51:56 z adresu IP: (78.88.xxx.xxx)
Podejrzewam,że są. Wszystkie karetki albo są ponad 3,5t albo na styk. W nowych zabudowach nawet 2 fotel na pace usuwają i nagrzewnice bo jest na styk. Kierowca jest czysty bo w dowodzie wszystko oczywiście jest cacy. Ogólnopolska praktyka no, ale co innego można zrobić. Kierowca z C nie przyjdzie za grosze do ZRM pracować, nagle nie wywali się ze środka połowy zabudowy i sprzętu.
~Kierowca 2019-04-01 11:01:51 z adresu IP: (89.15.xxx.xxx)
Nie tylko kierujący pojazdem o masie przekraczającej 3,5t musi posiadać prawajazdy kat C i niema tu żadnych tolerancji. Tego wszyscy kierujący muszą przestrzegać. Bo taka masą pojazdu inaczej się kieruje i inna jest droga hamowania.
~Gość2019-04-01 10:53:23 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
I co? Trochę zbyt ciężkie, a dadzą pewnie im jakieś rozwalone złomy. Jechałam taka chyba zbyt ciężko karetką i nie widziałem by kierowca miał jakikolwiek problem z jej opanowaniem.
~Kierowca 2019-04-01 11:07:38 z adresu IP: (89.15.xxx.xxx)
Ciężarówką też by pojechał bez problemu, lecz wymagana jest odpowiednia kategoria prawajazdy. I tu niema żadnych widełek. Warto by zmienić pewne regulacje i było by po problemie.
~Piotr2019-04-01 10:44:14 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Na bank powyżej 3,5 tony! Ciekawe co zrobią? Wrócą vita?
~Stopa2019-04-03 01:14:41 z adresu IP: (188.29.xxx.xxx)
Nie tam.... standardowo wyjdzie ustawa ze ratownicy musza miec kat C i jak za wszystkie szkolenia medyczne/niemedyczne i tak bedzie trzeba zapłacić z wlasnej kieszeni + chorobowe by ogarnąć czas na kurs...
~sceptyk2019-04-02 00:22:49 z adresu IP: (81.161.xxx.xxx)
Raczej Polonezy