Hubert Hurkacz wziął rewanż i gra dalej

Rok temu obaj gracze zmierzyli się w pierwszej rundzie lipcowych zawodów w Atlancie. Wtedy górą był de Minaur. W dzisiejszym spotkaniu od początku przeważał jednak Polak, który pierwszego seta wygrał w niecałe pół godziny. Drugi był bardziej wyrównany, ale ostatecznie Australijczyk musiał uznać wyższość niżej notowanego Hurkacza.

Dzięki temu zwycięstwu 22-latek po raz pierwszy w karierze awansuje do czołowej "50" rankingu ATP.

W drugiej rundzie turnieju w Madrycie Polak zmierzy się w środę z Lucasem Pouille'em. Francuski tenisista pokonał rozstawionego z numerem 13. Chorwata Bornę Corica 6:3, 7:5.

22-letni tenisista z Wrocławia po raz kolejny zagra z zawodnikiem wyżej notowanym. Sam zajmuje 52. miejsce w światowym rankingu, a Pouille jest w nim sklasyfikowany na 28. pozycji. Z Francuzem Hurkacz spotkał się dotychczas tylko w tegorocznym Indian Wells, pokonując go 6:2, 3:6, 6:4.