Rada osiedla pomaga ciężko chorej wrocławiance, która mieszka w altanie

Maciej Sas, jk | Utworzono: 2019-12-19 10:11 | Zmodyfikowano: 2019-12-19 10:21

fot. Maciej Sas

Ponad 21 lat mieszkała w altanach na wrocławskich działkach. Teraz, gdy walczy ze złośliwym nowotworem, potrzebuje pomocy.

Losem chorej pani Danuty zainteresowali się społecznicy z Rady Osiedla Wrocław Stare Miasto. Od kilku dni pomaga, szukają też wsparcia we wrocławskim magistracie. - Potrzebne jest małe, przytulne mieszkanko dla pani Danuty i jej jednej rodziny - kotów - mów Halina Bielecka-Gołka, przewodnicząca staromiejskiej Rady Osiedla:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Bartłomiej Świerczewski, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych Wrocławskiego Urzędu Miejskiego zapewnia, że pracownicy magistratu chętnie pomogą kobiecie w wypełnieniu niezbędnych dokumentów i przeniesieniu do lokalu socjalnego. Zaznacza jednak, ze nie wszystko zależy od nich:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Magistrat zaoferował miejsce w jednym z domów socjalnych, ale z zastrzeżeniem, że pani Danuta nie może tam zabrać swojej kociej "rodziny".

Na razie chorej wrocławiance pomagają radni osiedlowi, zapewniając m.in. specjalistyczną żywność dla chorych na nowotwory, opał do piecyka i czystą wodę do picia, której nie ma na działkach.

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 1

Komentarze (11)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~Andrzej Borek2020-01-09 04:32:43 z adresu IP: (212.106.xxx.xxx)

Odpowiedz

Wszyscy mówicie o kotach a syn? Syn.nie cierpibtego że jego.matka Danita Birek go dwa razy w zyr porzuciła? I.nie ma gdzie mieszkać? Zaś Rada Osiedla Wrocław Stare Miasto odpowiada tylko.na wybrane wygodne dla siebie pytania? A podpisany poniżej Piotr Sosna jak.usłyszał moje imię i nazwisko czyli.syna Danusi to przyłączył się. Czy tak zachowuje się dorosły człowiek?

zgłoś do moderacji

~Zasmucona2019-12-20 15:50:25 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)

Odpowiedz

Koty są całym życiem tej kobiety, poza to zwierzęta domowe. Dlaczego pan Bartłomiej Świerczewski warunkuje przekazanie tej pani mieszkania pozbyciem się przez nią jej zwierząt. Do schroniska ma je oddać? Nie sądzę, że się na to zgodzi. Trzeba dać jej taką pomoc, jakiej ona potrzebuje, a nie takiej, jaką on sobie wyobraża.

zgłoś do moderacji

~Do pani Haliny2019-12-19 22:20:16 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)

Odpowiedz

Rozumiem, że nie można inaczej pomóc tej pani tylko torby z jedzeniem w MOPS-ie zostawić lub radzie osiedla. NIE ! Na to naszej zgody nie ma ! Chcemy osobiście doręczyć jedzenie tej biednej kobiecie.

zgłoś do moderacji

~KOBIETO DO PSYCHIATRY !2019-12-19 22:18:45 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)

Odpowiedz

To nie jest obiekt do zwiedzania. Hhhaaaaaaaa !!! Taką bzdurą to można tylko we Wrocławiu wymyślić, gdzie przez 30 lat rządzi Platforma Obywatelska i końca nie widać. Chodzi o przyniesienie tej biednej kobiecie jedzenia. Nie przez MOPS czy radę osiedla ale osobiście droga pani. Tylko we Wrocławiu mogą się dziać takie paranoje

zgłoś do moderacji

~Oburzony2019-12-20 17:30:18 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)

A co ma do tego polityka ,gdzie była ta Pani przez całe życie.Bezdomnosc się z czegoś bierze ,czemu jej własne dzieci nie pomogą, dlaczego jak ktoś pisze że przy tak ciężkiej chorobie kobieta dalej pali papierosy to amba Fatima był komentarz i to ni ma. Na papierosy ma pieniądze????.Z tego co widze w internecie to co chwila ktos cos jej daje ,z 5 osob prowadzi zbiorki ,nikt z niczego sie nie rozlicza .Jedno mnie ciekawi czy ludzie ktorzy tak strasznie pomagaja Pani Danucie ,czy zapytalu czy na tych dzialkach moze mieszka inna bezdomna osoba ,ktora tez potrzebuje pomocy

zgłoś do moderacji

~PROSZĘ O PODANIE ADRESU2019-12-19 16:42:13 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)

Odpowiedz

Tej pani. Do naszego stowarzyszenia pomocowego zgłasza się coraz więcej chętnych. Nikt nie będzie się kontaktował z żadną radą osiedla, bo tam telefon milczy

zgłoś do moderacji

~Rada Osiedla Stare Miasto2019-12-19 21:07:26 z adresu IP: (81.168.xxx.xxx)

Jeśli chcecie się Państwo z nami skontaktować, a akurat nie jesteśmy w stanie odebrać telefonów, prosimy o kontakt mailowy. Ale, jak napisała Pani Halina Bielecka-Gołka, możecie się Państwo oczywiście kontaktować bezpośrednio z MOPS.

zgłoś do moderacji

~Halina Bielecka - Gołka2019-12-19 19:32:31 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)

Odbieram w miarę możliwości wszystkie telefony, staram się oddzwaniać na telefony wykonane do Rady w czasie, kiedy nie mam możliwości odebrać telefonu, więc pisze Pan/Pani tak zwyczajnie nieprawdę. Nie ma obowiązku kontaktowania się z nami w celu pomocy Pani Danucie. Możecie się Państwo skontaktować z MOPS i tam uzyskać informację jak można pomóc. Bardzo dobrze, że nie zostało podane dokładne miejsce zamieszkania Pani Danuty. To nie jest obiekt do zwiedzania. Zresztą, mówienie o adresie w kontekście bezdomności Pani Danuty brzmi trochę absurdalnie. Pozdrawiam.

zgłoś do moderacji

~FATALNY MATERIAŁ RADIOWY2019-12-19 13:59:50 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)

Odpowiedz

Nasze stowarzyszenie chciałoby pomóc, ale dziennikarz nie podał nawet adresu.

zgłoś do moderacji

~Piotr Sosna2019-12-20 10:46:10 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)

Proszę o kontakt telefoniczny 888427032. Chętnie udzielę informacji i wsparcia.

zgłoś do moderacji

~Mieszkaniec Wrocławia2019-12-19 15:13:15 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)

Polecam skontaktować się z Radą Osiedla.

zgłoś do moderacji