Ruszył proces 39-latka, który zabił rannego ptaka

Beata Makowska, KM | Utworzono: 2020-02-06 18:34 | Zmodyfikowano: 2020-02-06 18:35
Ruszył proces 39-latka, który zabił rannego ptaka - fot. archiwum Radia Wrocław
fot. archiwum Radia Wrocław

Mężczyzna latem ubiegłego roku, na oczach świadków, w jednym z wrocławskich parków rozdeptał ranną wronę. Wcześniej potrzebującego ptaka zauważyli przechodnie i wezwali Ekostraż. Kiedy wolontariusze chcieli interweniować, mężczyzna zabił zwierzę i uciekł.

Sprawę monitorowała Wrocławska Ekostraż - opowiada Krzysztof Marcjan z wrocławskiej policji:

Na szczęście policji udało się go namierzyć opowiada - dodaje Krzysztof Marcjan:

Mężczyzna przyznał się do winy. Był już wcześniej karany za różne przestępstwa przeciwko mieniu. Grozi mu do 5 lat więzienia.

 


Komentarze (7)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~tutejszy2020-02-09 12:08:02 z adresu IP: (185.119.xxx.xxx)
skazać na rok bezpłatnego sprzątania wolier w zoo lub którymś schronisku ale co zrobić z "ekologicznymi wiatrakami" zabijającymi tysiące ptaków na całym swiecie
~Wqurwiony2020-02-06 21:48:41 z adresu IP: (141.0.xxx.xxx)
No to teraz jemu rozdupcyć ten durnowaty łeb że zrytą mózgownicą bejsbolem, a jak już mu ta mózgownica wyleci to nasrać mu w tą dziurę. Lepszy pożytek z tego gówna będzie miał jak z tego mózgu zeżarte go dopalaczami i denaturatem.
~tak sobie liczę...2020-02-06 20:36:52 z adresu IP: (217.97.xxx.xxx)
roczny koszt utrzymania więźnia w Polsce to ok. 40 tys. Zabicie wrony będzie kosztować polskiego Podatnika - 200.000 zł + koszty związane z procesem. Gdyby kodeks karny za zabicie zwierzaka przewidywał karę powiedzmy 50.000 zł - płatną z kieszeni tego, który dokonał przestępstwa - to taka osoba 10 razy by pomyślała zanim by takiego ptaka czy innego zwierzaka zabiła. Szybko, bez procesu - mandat i nie ma angażowania sędziego, świadków, policji, itp. Nie ma kasy - wchodzi komornik i licytuje. Więzienia potem wypełnione przestępcami, co ukradli cukierka w sklepie, przeszli na czerwonym świetle, czy porzucili chomika w parku.
~archie2020-02-09 16:14:43 z adresu IP: (185.135.xxx.xxx)
Misio Nobel za diagnozę w trybie cito (!). Idź siebie zdiagnozować.
~miso2020-02-07 13:45:00 z adresu IP: (185.149.xxx.xxx)
a ja uważam że, powinni tamci co wezwali do ptaszka służby, szybko zebrać pieniądze i wywieść do Stanów na leczenie. Niedobrzy, jak tak mogli ptaka z ptasią grypą zostawić, dobrze że jego cierpienie ktoś zakończył. eeehmmm. No ja bym mu wymierzył, karę co najwyżej za złe zachowanie - miesiąc prac społecznych.
~Andrzej2020-02-07 10:40:07 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Również zgadzam się nic tak nie boli jak kara finansowa
~wowka54 r.2020-02-06 21:04:02 z adresu IP: (185.135.xxx.xxx)
Zgadzam się z Tobą. Karą finansowa bo przy obecnym stanie prawnym obozy pracy są wykluczone. Należy pomyśleć o reaktywacji takich obozów po to takie dwa w jednym. Osobną kwestią jest dziczenie rasy ludzkiej.